Witajcie
Środa hmmm całkiem pozytywna :) aż boje się głośno powiedzieć, aby coś zraz się nie zepsuło. Rano zawiozłam młodą tylko do szkoły, potem do rodziców, aby zostawić młodej kasę na korepetycje i pojechałam na zakupy. Po zakupach do domu. Zrobiłam drugie śniadanie, nagrałam denko na yt. Potem trochę posprzątałam, nawet trening wpadł :)
Na dobry rozruch wpadło 30 minut z ciężarkami ;) Lepszy rydz niż nic, prawda? A jedzenie wygląda tak:
I posiłek: grzanki, camembert, dżem truskawkowy domowej roboty
II posiłek: placki z kaszy manny, jogurt naturalny, truskawki wszystko poruszone cukrem pudrem, kawa mrożona
III posiłek: ziemniaki z piekarnika oraz ryba także z piekarnika, ogórki kiszone
IV posiłek: arbuz, ser sałatkowy, kawa mrożona
Śniadanie miałam z rozpiski od dietetyka ( było pyszne) kromki chleba podpiekłam na patelni, na to dałam ser i dżem. Jeśli chodzi o połączenie arbuza i sera fety, to niebo w gębie. Ale to musi być naturalny ser. Ja miałam akurat ziołowy, ale też mi smakowało to połączenie.
Jestem zadowolona z dnia dzisiejszego. Zarówno jeśli chodzi o jedzenie, jak i aktywność. Ruszyłam dupkę ;) To jest dobry dzień :) Mam nadzieję, że Twój także
Przepis na placki z kaszy manny:
- 2 jajka
- 1 banan
- 50 ml mleka ( u mnie 0,5%)
- kasza manna 80 g
Jajko, mleko, banan, kasza do blendera. Blendujemy na gładką masę. Następnie wlewamy do miski, przykrywamy na jakieś 15-20 minut, aż kasza napęcznieje. Po czym smażymy z obu stron. Podajemy z dowolnymi dodatkami :)
Smacznego :)
Pamiętaj, aby się nie poddawać. Działaj na swoich zasadach. Trzymam za Ciebie kciuki. Powodzenia. Miłego wieczoru. Pozdrawiam :)