20 września 2010, 09:15
Witam.Dzis zaczynam diete Dukana,jezeli ma ktos ochote sie przylaczyc,zapraszam.
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
27 listopada 2010, 12:19
Zima się rozpoczęłą, pada u mnie śnieg. W sumie to lubię pierwszy śnieg. Wczoraj nawet czapę sobie zakupiłam, więc jestem przygotowana hehe (pewnie w przeciwieństwie do drogowców, ponieważ ich to zima zawsze zaskoczy, nawet jak w styczniu przyjdzie
)
Dukacie dziewczynki? Ja to moje dukanie, jeżeli już wychodzi to przeplatam z dietą South Beach (ale bez makaronów i kasz, raz na jakieś 10 dni mała ilość ciemnego pieczywa). Boję się jojo po czystym dukanie. Niedawno waga ładnie spadała na tych moich kombinacjach, ale to wtedy kiedy byłam grzeczna, potem na początku listopada, jak złapałam mega doła to też zaczęłam ze słodyczami przygodę i 2 kg. poszła waga zaraz w górę:((( Ale teraz znowu się zaczęłam starać, psychika już się podreperowała i wracam na dobre tory. Do Świąt jak obiecałam chcę zobaczyć to co niedawno (chyba dwa dni temu) zobaczyła Befcia na wadze:)
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Kędzierzyn-Koźle
- Liczba postów: 800
27 listopada 2010, 13:23
Hejka moje kochane !!!!
Melduje się dziisaj . Sorrki ze tak pozno ale wiecie sobota to mozna tyle rzeczy zdzialac ze hej. Rano dukanowe zakupy na caly tydzien potem troche sprzatnie itp. i tak zeszlo .
Witaj Big33 milo będzie dukac razem z Toba. Agije tez witam cieplutko.
Just chyba jeszcze spi odsypia pewnie imprezkę
![]()
Christii masz u siebie już śnieg ? U mnie nie ma i oby jeszcze długo nie było ... wrrrr Christii ja na zakupy czapy rekawic i szalika ide jutro ale tylko do jednego sklepu bo widzialny w necie ale prze tydzień nie było kiedy a w niedziele zawsze mam więcej czasu. Dzisiaj jestem piewszy dzien na PW wiec troszke szaleje z jedzonkiem ale tylko dozwolone rzeczy, ale i tak lubie chyba bardzie P bo nie trzeba tak myslec z jedzeniem. Pozdraiwam Was trzymajcie się cieplutko do uslyszenia . Pa Pa ps. waga na dzisiaj 59,6 kg
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Kędzierzyn-Koźle
- Liczba postów: 800
27 listopada 2010, 13:23
Christii zobaczysz zobaczysz 5 z przodu ale musisz jak obiecałaś mniej grzeszyć
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 14
27 listopada 2010, 15:11
Dzięki za tak szybki odzew. Nie byłam na żadnych głodówkach, jadałam nieregularnie i co popadło. Tak było od września: wracam z pracy ok 16 (piłam kawę i pepsi) po drodze odbierając dzieci. W domu szykowałam jedzenie maluchom, potem trochę ogaraniałam dom i kładłam dzieci spać - ok. 18.30 -19.00. Dopiero teraz zaczynałam myśleć o sobie, ale też nie od razu tylko ok. 21-22 jak głód mi nie dawał spokoju. Często jadałam obfite kolacje (uwielbiam mięso przygotowane wg Winiar z woreczka, czasami wpadali znajomi i coś pichciliśmy pizze, zapiekankę serową) a do tego piwko lub 2. Od tych kilku dni jadłam:
1) poniedziałek: rano kawa z mlekiem x 2; w pracy tylko kawa, po pracy jogurt naturalny 0% 400g, ok. 20-20.30 pół upieczonego małego kurczaka, 1l herbaty
2) wtorek: rano kawa z mlekiem x 2; w pracy tylko kawa, ok. 11 jogurt naturalny 0% 400g, ok. 17 250g sera białego 0%, ok. 20.00 udko upieczonego małego kurczaka, 1l herbaty, szklankę coli 0
3) środa: rano kawa z mlekiem x 1; w pracy tylko kawa, ok. 10.30 jogurt
naturalny 0% 400g z otrębami pszennymi z żórawiną, ok. 20 250g sera białego 0%, 1l herbaty, 1 l coli 0;
4) czwartek: rano kawa z mlekiem x 2; ok. jogurt
naturalny 0% 200g z 3 łyżkami otrębów, ok. 20 2 patyczki i jedno podudzie upieczonego, 1l herbaty, szklanka coli 0
5) piątek: kawa z mlekiem 0,5% x 2, ok. 9 jogurt
naturalny 0% 200g z 3 łyżkami otrębów, w pracy kawa i butelka wody gazowanej cisowianka, ok. 16 makrela z cebulką, ok. 20 udko upieczone, 1l herbaty,
6) sobota; kawa z mlekiem 0,5% x 2, ok. 10 jogurt
naturalny 0% 200g z 3 łyżkami pszennych otrębów z żórawiną, w pracy szklanka herbaty, ... co do dalej nie wiem bo jestem w pracy, ale pewnie ser i udko oraz herbata...
Oto cały mój jadłospis... Charakterystyczna rzecz że stale chce mi się pić...
I co o tym myślicie?
- Dołączył: 2010-01-27
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1269
27 listopada 2010, 16:15
befcia coś ty
![]()
, wstałam dziś równiutko o 7 popędziłam po zakupy, bo lodówka pusta
![]()
. A, że kaska wpłynęła na konto ...poszłam szaleć.
![]()
![]()
Big33 Radomianko
![]()
strasznie mało tego jedzonka
![]()
. Rano zwykle nic nie jesz, za to na wieczór pewnie zjadłabyś konia z kopytami
![]()
. Moim zdaniem za dużo coli . Colę nie powinno się pić na uderzeniówce
![]()
, a w II fazie jak już musisz to tylko i wyłącznie 1 szkl. dziennie .Cola zawiera dużo węglowodanów.
![]()
Za mało otrębów ! Dzienna dawka jaką powinnaś spożyć to 2 łyżki otrębów owsianych i 1 pszennych.
![]()
Może zjeść z podanej porcji otrębów "owsiankę" - taką zupę mleczną lub zrobić placki dukana.
Za dużo kurczaka.
![]()
A kurczaka jesz ze skórą?Bo nie wolno...
![]()
A nie jesz ryb? Płat rybny przyprawić przyprawami dodać krążki cebulki, zawinąć w folię aluminiową i fru do piekarnika na ok. 30 min. Pyyycha! Po rybkach najlepiej waga spada.
![]()
A wołowinka chuda? A wątróbka drobiowa ( upieczona z cebulką na teflonie)? Ostatnio się nią zajadam .
![]()
Christii a ty co o tym myślisz?
![]()
No kochana , rozumiem , że chwilę słabości miałaś , ale już "słabość" opanowana i teraz to tylko dobrze już będzie, bez pokus.
![]()
Co nas nie zabije, to nas wzmocni.
Edytowany przez Just82 27 listopada 2010, 16:16
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
28 listopada 2010, 00:03
big jestem w szoku!! Jak Ty funkcjonujesz dziewczyno?? Pierwszy normalny posiłek o 20! 16!? Weź się w garść. Rano zamiast kaw zjedz twaróg, jajo rybkę, cokolwiek i dopiero wychodź z domu. W ciągu dnia kilka razy powinnaś zjeść nieduże posilki. Jak pracujesz to wrzuć do torby dwa wiejskie serki i jogurcik, do którego możesz dodać otręby. Jak zaczniesz jeść śniadania to zobaczysz jak waga poleci w dół. Po 2 dniach murowane 1,5 kg. Trzymam kciuki:))) i pozdrawiam serdecznie
- Dołączył: 2010-09-20
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 247
28 listopada 2010, 19:53
czesc dziewczyny, chciałam tylko poinformowac ze koncze z dieta dukana;) tzn nawyki zostały tylko troszke musze urozmaicic w inne mieso i warzywa dlatego ze mam bardzo zle wyniki jezeli chodzi o krew. to co prawda nie jest wina diety bo od kiedy pamietam zawsze miałam zle ale jeszcze nigdy nie miałam tak fatalnie. dlatego daje sobie 3 miesiace na podreperowanie zdrowia, jak sie uda to od marca znowu dieta dukana. oczywiscie nie oznacza to ze rzucam sie na jedzenie i teraz bede jadła az pekne! dalej sie dietuje:)
sciskam pa
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
28 listopada 2010, 22:07
karolcia doprowadź zdrówko do porządku i wracaj do nas, w granicach rozsądku oczywiście. Powodzenia
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Kędzierzyn-Koźle
- Liczba postów: 800
29 listopada 2010, 07:40
Hejka koffane !!!! Witam po wekenndzie, chociaz malo optymistycznie nastraja mnie ten zimowy bialy poranek i ciagle padajacy snieg wrrrrr
Czemu ja nie lubie zimy ???? Pewnie prze to ze sa obawy ze kilka kilogramow przez zime przybywa
ale jak bede dukac to moze sie im opre ;-). wiec po wekendzie 0,3kg na plusie ale pewnie przez to ze jestem teraz na PW jem tylko dozwolone rzeczy ale wiadmomo na P jest troszke latwiej oprzec sie pokusie, bynajmniej ja tak mam . Ale coz dukam dalej i nie przejmuje sie tym tlumacze sobie ze to jedzonko tkwi we mnie i podnosi wage ;-). Oj jak ten czas szybko leci dzisiaj zorientowalam sie ze juz niedlugo Swieta i trzeba sie powoli zaczac szykowac szczegolnie do prezentow, bo nie lubie latac po sklepach na ostatnia chwile :-) .
Bigg, Christii ma racje za pozno jesz o 20 to juz powinnas nic nie jesc :-)) przesun posilki bo nie dasz rady normalnie funkcjonowac. Karolcia duzo zdrowka podlecz zdrowko bo ono najwazniejsze i wracaj do Nas bedziemy czekac na Ciebie cierpliwie ;-)))
Zycze Wam miłego dnia. Do uslyszenia
- Dołączył: 2010-11-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 38
29 listopada 2010, 12:10
WITAM KOCHANE... miło widzieć, że tyle dziewczyn się przyłącza to bardzo motywujące. Wiadomo, że każda z nas ma własne życie i nie zawsze jest czas aby usiąść do komputera... ale sam świadomość, że jesteście jest bardzo wspierająca... :)))
![]()
zawsze można liczyć na dobrą radę i jak jednej dziewczyny nie ma to inna pomoże- wiec dobrze , że jest nas coraz więcej bo nie mozemy przeciez wszystkie siedziec 24 na kompie...JA TEŻ POSTARAM SIĘ ZAGLĄDAĆ TAK CZĘSTO JAK TYLKO SIĘ DA:)
dziś 9ty dzień na diecie- jeszcz jutro na P+W i znów 5dni na P...
DZIEWCZYNKI KOCHANE!!! a jak to jest z tymi ilościami? bo ja już sie kurcze zaczynam gubić odwiedzałam inne fora i strony dot. Dukana i już nie wiem...
COLI NIE MOŻNA Light i 0% ZA DUŻO? , chyba otrębów tylko 2 łyżki dziennie? i te % tłuszczu odnośnie produktów... ma ich być 4% max w wędlinach... i wszystko chude a jogurty naturalne, kefiry, sery? też maja do iluś % tłuszczu bo ja szukam żeby miały do 4%- przeważnie jest to ok 2% i słyszałam, że można raz kiedyś jogurt lub kefir owocowy light... ale one maja ok 13% weglowodanów i są słodzone cukrem nigdzie nie ma na słodziku- mimo to można?... RATUNKU BO NIE DAJE MI TO SPOKOJU A NIE MAM JESZCZE KSIĄŻKI>>>