Temat: Dukan 20.09.1010

Witam.Dzis zaczynam diete Dukana,jezeli ma ktos ochote sie przylaczyc,zapraszam.
hej chudzinki.
Na wstępie bardzo wam dziękuję za słowa otuchy.

novajulia zaglądam, zaglądam. Z wami jakoś tak łatwiej się duka.Miło dzionek mija.
Nawet nie wiem w co ręce włożyć. Może to i dobrze... Człowiekowi mniej myśli chodzi po głowie...
P.S. Zastanawiałam się dlaczego ci waga nie spada. A może ty nie masz tłuszczyku i nie ma co spaść.
A robiłaś jakieś badania?

befcia i ja się wczoraj wzięłam za porządki w szafkach, a że mam po kim sprzątać ... zeszło mi prawie cały dzień.
O serku danio pisałyśmy nie raz. Ile ludzi , tyle opinii. Ma dużo cukru. Ja czasami jem i żyję.
peitsche no i tak trzymaj. 




Pasek wagi
Ja zawsze piję mleko 2% bo innego nie lubię. To taka woda a nie mleko i też żyję.
Pasek wagi
Madlen 2% to jeszcze nie woda - ja piję 0,5 albo 0,01 % i to dopiero woda
Just to nie to, ze waga nie spada tylko że spada bardzo bardzo bardzo powoli. Tak jakby tłuszcz od razu w mięśnie mi się przekształcał... Po za tym ja często robiłam diety głodowe... np. Kopenhaska przez 4 tyg więc teraz organizm ma mnie w d*.

novajulia, jak wcześniej robiłaś głodówki to metabolizm już jest spieprzony, wiem coś o tym, bo od 20 lat się odchudzam z jakimiś tam większymi lub mniejszymi przerwami. Potem już się ciężko zrzuca, ale oczywiście jest to możliwe, tylko dużo samozaparcia potrzeba:)

Pasek wagi
christii ale ja nie narzekam, tylko Just się zastanawia . Mi wystarczy, że widać po moim brzuchu, że jest lepiej.
Skończę to co robię i chyba zrobię sobie przerwę na gary i ogarnięcie mieszkania - wieczorem znów praca więc kiedyś trzeba ogarnąć.

Cześć dziewczęta!

Właśnie wsunęłam leczo na obiad i postanowiłam podzielić się z Wami moją radością. Dobrze, że odkryłam tę dietę!!!  Szkoda, że tak późno :(  Oczywiście chciałabym chudnąć szybciej, ale minął właściwie niecały miesiąc od rozpoczęcia Dukana, więc tempo jest zdrowe.

Mam kupę pracy - znikam, ale najpierw nutella i kawa

A na mleko 2% właściwie już się przerzuciłam. Odtłuszczone smakują jak biała woda. Zresztą jeśli chodzi o tłuszcz to nie przejmuję się za bardzo (psssssss - w leczo była kiełbasa ). A jak u Was - tylko chude mięso itp.

Pasek wagi
peitsche no niestety chude mięso do tego stopnia, że sobie sama robię wędlinę z filetu z kurczaka. Ale mimo mojego ortodoksyjnego podejścia nie mam jakiś wielkich sukcesów. Jedyne co to mam ochotę na coś co nie jest piwem - na Redsa, najlepiej malinowego.... ale mi się marzy.... Jednak musi mi wystarczyć ptasie mleczko Dukana. Tak bardzo chciałabym na Sylwestra pobalować w pięknej długiej sukni, ale to też strefa marzeń - bo ta suknia był na mnie dobra jakieś 8 kg temu, a co lepsze to jeżeli po tej mini separacji z moim mężczyzną wrócimy do siebie to on nie z tych co na jakiekolwiek bale się wybiera... Czarny podkoszulek, dżinsy i glany... jesteśmy jak ogień i woda.

W sumie to mam pytanie - co wami kieruje że się odchudzacie???? Bo kwestie zdrowotne przyjmijmy, że są oczywiste - chodzi mi o takie egoistyczne pobudki, przez które jesteśmy w stanie wyrzec się pizzy, piwa, sernika babuni, i wszelkich przysmaków włażących w biodra.

Witajcie wiecozrowa pora !!!

Sorrki ze dopiero teraz sie odzywam ale dzisiaj gonitwa po pracy zaltawianie spraw, zakupy potem praca w domowych zakamarkach i czas szybko minal ale musze ise Wam pochwailic ze w nagroed zrobilam pierwszy raz tortille  i taj to sie mowi raj w gębie byla tak dobra ze jeszcze sie nia rozkoszuje... Ja pije mleko 0,0%jezeli to mozna mlekiem nazwac ale jest biale i jest ok mozna przezyc..Peitsche leczo miala wczoraj na obiadek dizisaj nie mialam obiadku tylko od razu kolacje :-) Novajulia ja tez maze o piwku z sokiem ale na razie sie dizelnie trzymam a do sylwestra jeszcze schudniesz i zonaczyc suknia bedzie dobra musisz byc takiej mysli A jesli chodzi o odchudzanie to odchudzam sie bo zbedne kilogramy mi przeszkadzaja szybciej sie mecze ciuchy sa za male wygladam jak baleron itp.... powodow mam tysiac a moze jeszcze wieciej a tak w ogole to co tu tak cicho czy wszyscy imprezuja ? albo jz spia ???

Ode mnie właśnie klientka wyszła więc do was zaglądam. W sumie ja chyba bardziej tak płytką mam motywację - fajne ciuchy są w rozmiarze od 40, a atrakcyjna bielizna w jeszcze mniejszym rozmiarze. Po za tym muszę się czuć komfortowo pracując z ludźmi, a jednak nie ukrywajmy dobra prezencja dodaje pewności siebie. Boziuuuuuu jakie to płytkie - aż sama nie wierzę że tak płytka jestem 

e tam płytka, samo życie, my kobiety zawsze chcemy być piękne, tak już jest. I tak jak mówisz, jak dobrze się czujemy w swoim ciele to i większa pewność siebie i samopoczucie, co tu dużo mówić ułatwia nam to życie  i nie musi to być wcale rozmiar 34


kolorowych snów kochane....

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.