Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
łapię oddech...


Stabilizacja na poziomie 70kg z groszami. Nie potrafię się spiąć. IF poszło w odstawkę, bo nic nie dawało poza stresem i paskudną kawą z rana. Stres nie służy odchudzaniu.

Nowa koncepcja jest taka, żeby choć raz w tygodniu liczyć kalorie i ogarnąć ilości żarełka. Bo generalnie jem zdrowo, tylko z ilością przesadzam. Najlepiej byłoby pociągnąć idealną dietę przez cały tydzień, ale nie wiem czy wytrzymam. Gdzieś czytałam, że naprzemiennie stosowana dieta i nie dieta, przynosi lepsze rezultaty, niż cały czas odmawianie sobie wszystkiego.

Wkurza mnie odstający brzuchol i wrażenie baryłki w zimowej kurtce, więc wypadałoby coś z tym zrobić. Gdzieś w głowie jest marzenie o szczupłości, ale z drugiej strony do wiosny daleko :) Takie usprawiedliwianie się przed sama sobą i oddalanie nieuniknionego. Może dopiero po nowym roku? Nowa ja?

Jako, że zbliża się wielkimi krokami Black Friday, a ja nie mam za bardzo co kupić, postawiłam na kosmetyki. Je używam i je zużywam, więc tu zawsze warto coś kupić. Padło na zestaw Aminis pod oczy. Zamiast 339zł, zapłaciłam tylko 220😁

Wiara czyni cuda😉

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    23 listopada 2022, 18:13

    Ja też lubię takie promocje 😊😁

  • AgniAgniii

    AgniAgniii

    23 listopada 2022, 16:31

    Ta firma ma dobre rzeczy,więc dobry wybór

    • eszaa

      eszaa

      23 listopada 2022, 17:04

      tak, wiem, to nie pierwsze zakupy i nich

    • eszaa

      eszaa

      23 listopada 2022, 17:04

      *u nich

  • Julka19602

    Julka19602

    23 listopada 2022, 13:28

    Nie ogarniam tej akcji z czarnym piątkiem. Może upoluje jakąś jasną ciepłą kurtkę. Waga 70 jak ja o niej marzę. Pozdrawiam i miłego dnia życzę :-)

    • eszaa

      eszaa

      23 listopada 2022, 13:46

      duże rabaty kuszą :)

  • _Pola_

    _Pola_

    23 listopada 2022, 12:56

    Fajną promocję udało Ci się upolować :)

    • eszaa

      eszaa

      23 listopada 2022, 13:47

      a miałam nic nie kupowac, bo niby nic nie potrzebuje, ale taka przebitka warta zrobienia zapasów:)

  • beatawalentynka

    beatawalentynka

    23 listopada 2022, 11:44

    Ja ogólnie nie znoszę liczyć kalorii, nigdy też to na mnie nie działało. Ale teraz aż sama jestem zaskoczona, bo po tygodniu diety od dietetyczki klinicznej, gdzie jem naprawdę dużo, waga poszła w dół o 1 kg. Jestem ciekawa jak będzie dalej. Nie miałam jeszcze kosmetyków z tej firmy, ale słyszałam, że są dobre. Słuchałam trochę tej babeczki, co mi poleciłaś, ale jak zobaczyłam te jej programy i ilość kosmetyków, to mi szczęka opadła. Ile to kasy i czasu by trzeba poświęcić. Ty robiłaś któryś jej program ?

    • eszaa

      eszaa

      23 listopada 2022, 13:39

      a na mnie tylko liczenie kalorii działa. to skuteczny bat nad głową, bo o ile dobrze jem, to zdecydowanie za dużo.Te programy p. Ani sa dla leniwych:) Jak sie nie chce samemu kombinowac, jak sie nie ma odpowiedniej wiedzy to są gotowce. Masz tam sprawdzone kosmetyki, które działaja na dany problem skóry. Czy dużo kosmetyków? hmm, az policzyłam swoje. Mam 21:) Nie wszystko nakładam na raz, ale na przestrzeni tygodnia tyle potrzebuję. Jak dla mnie warto inwestowac w pielęgnacje, bo od ponad roku korzystam z jej porad i widze zdecydowana róznice wygladzie cery. Pory mniejsze, skóra gładsza i jędrniejsza. Na moje świecenie nie znalazłam jeszcze sposobu, ale kiedyś znajdę.

    • beatawalentynka

      beatawalentynka

      28 listopada 2022, 15:48

      Fajnie, że są efekty. Ja chyba już się nie nadaję na takie coś, bo nie mam tyle czasu, używam tylko kolagenu, mgiełki z dużą ilością wit c i kremów. Tyle sztuk to cały arsenał. Może kiedyś, jak będę miała więcej czasu ? Dzisiaj wracam o 21.00 jutro pewnie ok 20.00 w środę powtórka a jeszcze jedzenie na caly dzień trzeba przygotować, w piecu napalić, zwierzaki nakarmić, z mężem przez telefon pogadać chociaż chwilę. Ech przerosło by mnie to w tej chwili. Ale caly czas mam na uwadze :)

  • barbra1976

    barbra1976

    23 listopada 2022, 10:46

    Skoro if nie dla ciebie, to nie ma co cisnąć na siłę, dość długo próbowałaś. Życie nie ma być męką. Szukamy dalej:)

    • eszaa

      eszaa

      23 listopada 2022, 13:40

      ja w zasadzie nie musze szukac, bo wiem co działa, ale kurde, tak mi sie nie chce liczyc kalorii

    • barbra1976

      barbra1976

      23 listopada 2022, 13:41

      Też by mi się już nie chciało, nigdy więcej żadnego liczenia.

    • barbra1976

      barbra1976

      23 listopada 2022, 13:43

      Nie wystarczy ci po prostu nakładacie mniej jedzenia niż kiedy nie liczysz? Będzie mniej ale bez nudy liczenia. I sprawdzać co się dzieje.

    • eszaa

      eszaa

      23 listopada 2022, 13:46

      no nie działa nieliczenie. Musze mieć konkretny bat nad głową. I jeszcze najlepiej tabelka z czarno na białym,którą tu wstawiam do oceny

  • PACZEK100

    PACZEK100

    23 listopada 2022, 09:25

    Udane polowanie na Black friday. Ja kupiłam biustonosz ulubionej firmy zamiast 180xaplacilam 66zl:D

    • eszaa

      eszaa

      23 listopada 2022, 13:41

      wow, piękny rabat

  • Naturalna!

    Naturalna! (Redaktor)

    23 listopada 2022, 09:15

    No właśnie i ja i Naj mamy takie podejście do jedzenia, że jak jemy super smacznie i kalorycznie i tyjemy, to potem następuje okres przystopowania w dogadzaniu sobie. Mi to pasuje, bo dzięki temu udaje mi się trzymać wagę w ryzach i jest niższa niż ta, do której moje ciało non stop wracało. Myślę, że z wiekiem i menopauzą będzie trudniejsze panować nad ciałem tylko dietą, dlatego ruch/sport obowiązkowo!

    • eszaa

      eszaa

      23 listopada 2022, 09:22

      myślę, że jako fitness mogę spokojnie zaliczyć moje codzienne wypady do biedronki, kiedy może nie sprintem, ale jednak, pokonuję ponad trzy kilometry i wracam z niemałym obciążeniem pod górę. Mokra jestem do majtek:) Zgubić zbędne kilogramy jest łatwiej, niż potem utrzymać wagę.

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      23 listopada 2022, 11:32

      Codziennie drepczesz do Biedry i znosisz ciężkie torby do domu??? 🧐 Robisz zapasy na ciężkie czasy albo do schronu 😉, czy po prostu tak dużo jesz?

    • eszaa

      eszaa

      23 listopada 2022, 13:43

      tez sie nad tym zastanawiam, co ja takiego musze codziennie kupic, ze donieść trudno:) Codziennie oprócz weekendów. Wtedy podjeżdżam furą :D Normalna spożywka, bułki, mleko, jogurty dla mnie i syna, czasem ser, czasem wędlina, banany. uzbiera sie zawsze

    • eszaa

      eszaa

      23 listopada 2022, 13:44

      a i zeby nie było. To dla mnie przyjemnośc, nie przykry obowiązek. Przynajmniej do momentu powrotu:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.