Jakoś tak bezboleśnie przeszedł ten odwyk od bananów. Nie jem tyle i już. Jednak zjadanie dziennie koło sześciu sztuk to zbyt duża dawka węgli. I od razu spadek na wadze :) Oj, nie lubimy się z tymi węglami. Jeszcze przydałoby się ograniczyć śliwki , czyli w zasadzie prawie w ogóle wykluczyć z menu owoce. Ale nie jedząc owoców i warzyw, skąd wtedy brać witaminy?
Zwiększyłam ilość zjadanych jajek, jako super food. Ostatnio jadłam ich zdecydowanie za mało, a białko w moim wieku jest bardzo ważne. Byle by nie przesadzić, do czego mam skłonność, żeby znów nie wyszedł mi Dukan, przy moim zamiłowaniu do nabiału. Nie mam ostatnio apetytu i mało jest dań, które bym zjadła. Mięso nie, warzywa nie, to już nie mam koncepcji co jeść. Z tym moim menu to wiecznie problem.
Po kilku dniach niesprzyjającej pogody uniemożliwiającej wizytę na działce, udało się zebrać aż dwie łubianki malin :) Część zamroziłam, część na sok i dżem. Trzeba zebrać śliwki, bo marszczą się już na drzewach. Mimo jakiejś choroby na liściach, trochę tych śliwek na przetwory jest. Aronia pójdzie do mrożenia i potem na sok. Próbowałam z niej zrobić dżem, ale wyszedł paskudny, więc odpuszczę. Podobno dobra jest nalewka, ale ja nie trunkowa, to po co mi. Miałam kupić brzoskwinie i borówki, ale nie wiadomo jak szybko przyjdą mrozy i obawiam się, że mogłyby przemarznąć. Przełożę to na wiosnę. A i do sadzenia zostały tulipany, jakoś się zebrać nie mogę. W drodze są marcinki:)
Miałam dziś spędzić popołudnie na działce, ale się rozpadało. A, że w czasie deszczu dzieci się nudzą :) to postanowiłam zrobić śliwki pod kruszonką. Nie fit, ale pyszne.
Dasza205
25 września 2021, 09:23Śliwki pod kruszonką wyglądają apetycznie. :))
eszaa
25 września 2021, 09:55smakują też obłędnie :)
annaewasedlak
24 września 2021, 08:27Piekne astry. U mnie była plaga ślimaków pozżerały co mogły. Na wiosnę zawalczę z nimi.
eszaa
24 września 2021, 10:16u mnie zjadły piękne złocienie, masakra z tymi ślimakami
Naturalna! (Redaktor)
20 września 2021, 09:28Druga nowinka to dowiedziałam się, że sok z aronii (bez cukru) jest bardzo fajnym i bardzo silnym antyoksydantem. Tak od razu sobie o Tobie pomyślałam,bo wiem, że aronię na działce masz. Ja poszukam tego soku w sklepach ze zdrową żywnością :D
eszaa
20 września 2021, 10:01tylko ze względu na te własciwosci, aronii nie wykopałam z ogródka, bo ani to zjeść, ani dżem zrobic, miała iśc na przemiał, ale za cenna jest, jak się okazuje :) Kupiłam kiedyś normalnie w markecie na półce ze zdrową żywoscią
Naturalna! (Redaktor)
20 września 2021, 09:26Hej, dzielę się nowinkami: lubisz owoce, OK, ja kiedyś u babci latem też hurtem jadłam, a dzisiaj dowiedziałam się, że fruktoza (cukier owocowy, ale to wiesz!) jest podawana szczurom w eksperymentach na szybkość starzenia się skóry. Normalnie zszokowało mnie to trochę, weź teraz uwierz w tę dietę 811 :P jakby co podaję linka do tych badań: https://www.sciencedaily.com/releases/1998/11/981126103305.htm
eszaa
20 września 2021, 10:02czyli dobrze mi intuicja podpowiada, żeby ograniczyć owoce, ech czemu co dobre, to nie dobre...
Naturalna! (Redaktor)
20 września 2021, 10:11Weźmy to na chłopski rozum 😉😉 czy ludzie w dawnych czasach mieli tak duży i nieograniczony dostęp do owoców?? Fruktoza jest metabolizowana głównie przez wątrobę, ja nie wiem co się dzieje z wątroba fruktarianów, którzy wpychają w siebie tony owoców. Aldek wychwala Pepsi, ale dla mnie ona jest trochę szarlatanką 😉😉🤣🤪 ja jej nie wierzę w żadne słowo już, haha. W każdym swoim artykule wciska suplementy diety, niektórzy ludzie ufają jej bardziej niż własnej matce, a przecież bez wykształcenia medycznego powinno się zabronić udzielania jakichkolwiek rad w tym temacie. No ale kasa za suplementy musi się zgadzać, więc kreacja na super ekspertkę działa. Ja mam nawet 2 jej książki. Ta druga o zdrowiu to zlepek artykułów z amerykańskich blogów, to można łatwo rozszyfrować. Jeśli już komuś mam wierzyć to dietetyków klinicznym, lekarzom, którzy mają pęd do aktualnej wiedzy lub sobie samej, wyszukującej najlepsze rozwiązania na swoje dolegliwości. No ale nie ufać samozwańczym guru z internetu, litość.
kasiaa.kasiaa
19 września 2021, 15:54Własne przetwory to własne 😉😃
eszaa
19 września 2021, 18:22i wiem co jem :)
tracy261
19 września 2021, 10:09Te soki to świetna bomba witaminowa na zimę :) Na pewno się przydadzą :)
eszaa
19 września 2021, 11:09i super sprawa kiedy nie lubi się czystej wody :)
zlotonaniebie
18 września 2021, 20:10Kocham owoce pod kruszonką. A samą kruszonkę robię z czego się tylko da. Dobry przysmak na niedzielę:)) Piękne kolory jesieni w Twoim ogrodzie.
eszaa
18 września 2021, 20:15pierwszy raz robiłam i chyba wejdzie na stałe do słodkiego menu.Kazdy owoc sie nada, wiec i na kazda pore roku moze byc inny deserek. Te kolory jesieni to dopiero kupiłam :) ale bedzie pieknie w przyszłym roku...
damradee
18 września 2021, 20:01Same rarytasy na zimę. Ciężko trzymać w ryzach jedzonko...oj ciężko
eszaa
18 września 2021, 20:09jakos przemycam słodkości w daniach, dzięki temu nie rzucam sie na słodycze i nawet mnie nie kuszą
damradee
18 września 2021, 20:53Brawo Ty
beatawalentynka
18 września 2021, 20:00Pyszny jest sok z aronii i malin razem, ja często tak robię i wydaje mi się że jest najlepszy ze wszystkich soków. Dużo bananów jadłaś, ja jakoś nie mogę się skusić, kupiłam ostatnio 3 i leza odłogiem.
eszaa
18 września 2021, 20:12nie robiłam razem, jakos sie nie składało, ale może spróbuję :) malinowo-aroniowy musi być pyszny, bo że zdrowy to wiadomo. Banan to był taki zamiennik posiłku i małe co nie co. Ale już z tym koniec
Aldek57
18 września 2021, 18:12Pepsi to oryginał i ogromna wiedza, dla niej pewnie 811 jest dobre ale ona dzień zaczyna od rytuału 4szklanek.Rzecz jasna nie wszystko dla wszystkich jest dobre.
Aldek57
18 września 2021, 18:00eszaa mówiąc wege, miałam na myśli siebie:)) ja kupuję dla męża 4 szt, wątr. drob. i nie mam z tym problemów; klient płaci, klient wymaga:))
eszaa
18 września 2021, 18:16no wiesz, cztery sztuki to ok, ale jak ona ma ukroić 150g, to po prostu nie potrafi.
Naturalna! (Redaktor)
18 września 2021, 17:28A te banany to mogłabyś zielone jeść 😉😉😝😝😂😁 takie mają dużo skrobii opornej dla dobrych bakterii i mało cukru, tzn. mniej niż te żółte czy w czarne kropki. Superfood to watrobka, pisałam kiedyś o tym, poszukam link to Ci wkleję, obczaj tylko tabelkę dla orientacji. Właśnie, ja dawno wątrobki nie jadłam, ale w lecie ja bardzo mało mięsa jem, prawie w ogóle.
Naturalna! (Redaktor)
18 września 2021, 17:29https://vitalia.pl/pamietnik/Naturalna/2561219/wpis,8856856,Watrobka-moj-super-superfood.html
Aldek57
18 września 2021, 17:39Wątróbka jest dobra ale nie dla wege:), chociaż o ile pamiętam to dr Gerson podawał swoim pacjentom przy swojej terapii.
eszaa
18 września 2021, 17:40banan ma być słodki :) wątróbkę lubię, ale tylko wieprzową i czasem nawet jem. Mam tylko taki z nią problem, że dziwnie na mnie patrzą kiedy proszę o 150gram ;) więcej nie zjem
eszaa
18 września 2021, 17:41Aldek, ja nie jestem wege, po prostu nie mam parcia na mięso, wolę inne rzeczy
Naturalna! (Redaktor)
18 września 2021, 18:01O tak, Gerson podawał wyciąg z wątroby (zdaje się, że surowej) właśnie ze względu na wartości odżywcze.
Aldek57
18 września 2021, 17:21Wyobraź sobie , że jest taki sposób odżywiania gdzie wskazane jest wręcz spożywanie dużej ilości bananów, owoców a jest to; 80/10/10 czyli "Ten model żywieniowy zakłada, że 80 proc. kalorii pochodzi z węglowodanów, 10 proc. z białka i kolejne 10 proc. z tłuszczu. Dieta zakłada, że człowiek nie jest wszystkożerny, a jego organizm jest fizjologicznie zaprojektowany do trawienia owoców i delikatnych, zielonych liści. Produkty te mają zawierać wszystkie składniki odżywcze, których potrzebują ludzie, w optymalnych proporcjach. Co więcej, dieta 80/10/10 zakłada, że gotowanie uszkadza składniki odżywcze naturalnie występujące w żywności, co czyni je gorszymi pod względem odżywczym od surowej żywności. Uważa się również, że gotowanie wytwarza toksyczne związki, które są uważane za powodujące różne choroby, w tym raka, zapalenie stawów, niedoczynność tarczycy i przewlekłe zmęczenie. Stąd też na diecie 80/10/10 spożywa się produkty surowe, które w tej formie wykazują działanie odtruwające, ułatwiające naturalne procesy trawienia i mogące poprawić ogólny stan zdrowia i figurę" Jeśli będziesz zainteresowana to poczytaj blog Pepsi Eliot
Naturalna! (Redaktor)
18 września 2021, 17:26Eszaa zna to, pisałam jej kiedyś 😉, bo dawno temu też stosowałam przez miesiąc. Aldek57, a Ty tę dietę 811 stosowałaś sama może? Jeśli tak, jakie masz wrażenia?
Aldek57
18 września 2021, 17:35Naturalna, niestety to nie dla mnie bo nie przepadam za taką ilością słodkich bananów a muszą być przejrzałe, no i trzeba dużo ruchu przy 811, chociażby bieganie . Uznaję ten sposób odżywiania jako bardzo dobry. Ja wolę szejki warzywne z odrobiną banana lub jabłka, z jarmużem, szpinakiem. ogórkiem zielonym, cytryną itp,:))
eszaa
18 września 2021, 17:43próbowałam, nie dałam rady, za bardzo mnie ciągle ssało i te gazy, ble. Czytałam blog Pepsi Eliot. Czego ja juz nie próbowałam :)
Naturalna! (Redaktor)
18 września 2021, 17:59Nie niestety, wg mnie ta dieta jest bardzo niedoborowa na dłuższą metę. Ja po miesiącu na niej rzuciłam się na jedzenie. To był dziwny eksperyment, nie wyobrażam sobie wciskać tej diety wszystkim jak leci, twierdzić, że jest super zdrową. Człowiek pierwotny w Europie nie miał dostępu do bananów, a owoce były zjadane sezonowo i nie były tak słodkie jak dzisiaj. Ta dieta kłóci się z tym, na czym my Europejczycy tworzyliśmy nasze geny. Nie rozumiem promowania 811 przez Pepsi, nie rozumiem i nie popieram, no ale spróbowałam, dokładnie w 2014 i swoje zdanie też mam 😉🙃😃😇
hanka10
18 września 2021, 16:58A jednak Marcinki :)) mam nadzieję, żeby będą Ci pięknie rosły i kwitły !
eszaa
18 września 2021, 17:01jak tylko zobaczę coś ładnego u kogoś, to kupuje żeby i u mnie ładnie było:) Dzięki:)
KatarzynaXXL
18 września 2021, 16:46Mmmmm uwielbiam takie śliwki, mniam 🤤
eszaa
18 września 2021, 17:01pyszne są w każdej postaci, a tak to prawie ciasto :)