Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pyszne menu...


Wpis z wczoraj, bo miałam nadzieje, ze dzis uda sie wrzucic zdjecia... niestety  Vitalia sie zrypała i zdjęc w pamietniku nie idzie dodac, szkoda

Mąż się ze mnie dziś natrząsał, czy aby na pewno jestem na diecie, kiedy zobaczył co i ile jem ;)

śniadanie- jogurt z płatkami owsianymi, miodem,orzechami, olejem kokosowym i kakao, czyli w/g Vitalii: kakaowa granola z orzechami i jogurtem

 na drugie przepyszna sałatka owocowa- ananas, gruszka, truskawki, orzechy

obiad to nowość dla mnie, która okazała się strzałem w dziesiątkę- makaron z grzybami i serkiem wiejskim

 na podwieczorek oczywiście, że przepyszny :), koktajl truskawkowy

 i kolacja, totalny wypas, też pierwszy raz robiony- placuszki z kaszy jęczmiennej z jogurtem i koperkiem. Osiem sztuk aż wyszło.

 Spacer zaliczony, woda prawie na szóstkę, kibelek był :) waga bez zmian. Był też mały Radler, ale ciii :)

  • Nina38

    Nina38

    30 maja 2018, 12:50

    niektóre smaki vitalii są szokująco smaczne prawda ? nigdy w życiu bym nie wpadła na niektóre połączenia smakowe, ten makron miałaś z suszonymi grzybami ?? nie jadłam jeszcze tego :-))

    • eszaa

      eszaa

      30 maja 2018, 12:55

      Makaron z grzybami i serkiem wiejskim a'la Jamie Oliver- poszukaj w jadłospisie, bo chyba jestes na smacznie dopasowanej.? grzyby suszone i pieczarki

    • Nina38

      Nina38

      30 maja 2018, 13:22

      brzmi nawet dobrze , tak jestem na SD, DZIĘKUJE :-))

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    29 maja 2018, 08:45

    Fajne menu. A maz sie dziwi? Naprawdę musiałaś niewiele jeść wcześniej. A ten serek wiejski do makaronu to juz na koniec, dodać do ciepłego czy jakoś razem to gotowałaś (dusiłam)?

    • eszaa

      eszaa

      29 maja 2018, 11:54

      no własnie, jadłam mało, a przytyłam ;) dobijałam słodyczami- taka prawda. Twarozek na sam koniec, do ciepłego, gotowego dania sie dodaje

    • Magdalena762013

      Magdalena762013

      29 maja 2018, 14:03

      Czyli jestes potwierdzeniem teorie, o których często mówi sie wsród osob odchudzających sie. Jem mało a nie chudnę. A to często właśnie należy jeść więcej, zeby organizm oczekiwał za 3 h znowu dużego posiłki, a tu skucha - mały posiłek, a organizm spalił duzo bo czekał na kolejny duży. Mądre to, prawda?

  • ola05

    ola05

    29 maja 2018, 07:02

    Niektóre porcje są ogromne :-) Mój już się nie dziwi . Ty tyle zjesz? Ostatnio powiedział że moje jedzenie mnie wykańcza bo ciągle chude. Niedługo z Ciebie nic nie zostanie .Hihi

    • eszaa

      eszaa

      29 maja 2018, 08:45

      mnie zazwyczaj przerasta obiad, wczoraj pierwszy raz miałam tez za duza kolacje. Musze na przyszłośc pamiętac, zeby toche mniej składników dawac

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    29 maja 2018, 06:38

    Makaron z serem to wspomnienie dzieciństwa, teraz też bym z przyjemnością zjadła Trzymaj się i chudnij:))

    • eszaa

      eszaa

      29 maja 2018, 08:46

      makaron z serem jem bardzo cżesto, taki o smaku ruskich pierogów, czyli z podsmażana cebulka i pieprzem.To jest dopiero pycha :) jak jestes na smacznie dopasowanej, poszukaj przepisu

  • andula66

    andula66

    29 maja 2018, 06:35

    Makaron z grzybami i serkiem tak jeszcze nie jadłam a grzyby jakie? Miłego dnia.

    • eszaa

      eszaa

      29 maja 2018, 08:48

      suszone podgrzybki, pół na pół z pieczarkami, ekstra danie, a wydawało sie jakies bleblate jak czytałam przepis ;) ale mam z zeszłego roku grzyby i wypadałoby je spozytkowac do sezonu tegorocznego

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.