Wczoraj spożyte 1800kcal, spalone 500
Waga wzrosła o 300g, jest znów 67,4kg.
Poza pierwszym tygodniem kiedy był detoks i spadek wagi, potem już tylko zastój, mimo różnych faz diety, różnych jadłospisów i specjalnych zabiegów autorki diety. Śmiem twierdzić, że na mnie oxy w ogóle nie działa. Teraz będą fazy stabilizacyjne, więc pomarzyć tylko mogę że waga spadnie, ech. Stracony czas, ale stabilizacje trzeba zrobić.
Historia pomiarów na przestrzeni trzech tygodni: porażka
- 67,4 kg
- 67,4 kg
- 67,4 kg
- 67,4 kg
- 67,4 kg
- 68,7 kg
Menu dziś:
śniadanie - owsianka z żurawiną
II śniadanie - kanapka z kiełbasą i ogórkiem
obiad - domowe nuggetsy, sok marchwiowy
podwieczorek - banan, kiwi, sok pomarańczowy
kolacja - kanapka z twarożkiem, ogórek
NaDukanie
25 kwietnia 2016, 10:43Bede szczera ale chyba po to tu jestesmy. Bylas juz na tylu dietach redukujacych weglowodany w posilkach ze moze czas na zbilansowane posilki i wiecej warzyw w diecie. Zamiast podnosic kalorycznosc paczkami i innymi slodyczami warto zrobic to warzywami. Kazdy oraginzm jest inny ale po moich doswiadczeniach uwazam ze twoj jest ''obrany'' z witamin i broni sie jakm moze. Diety bialkowe sa super ale dla tych co sa dla nich pierwszy lub drugi raz. Czas na wiecej witamin i mikroelementow w twoim menu :) Powodzenia
eszaa
25 kwietnia 2016, 22:19trzymam sie na razie tego co mi dietetyczka z oxy ustala,ale nie wiem jak jeszcze długo wytrzymam, jesli nadal nie bedzie efektów.A nie bedzie, bo wracają weglowodany
NaDukanie
26 kwietnia 2016, 00:58Ale skąd taka teoria że od węglowodanów się nie chudnie? Przecież tam są sama zdrowe warzywa i owoce. Ilość kalorii zmniejszona. Daj swojemu metabolizmowi trochę czasu do przyzwyczajenia się do sytuacji. Skakanie z diety na dietę to nic dobrego. Zwyczajnie zdrowo się odżywiaj :) Powodzenia
cambiolavita
25 kwietnia 2016, 10:41Rzeczywiscie efekty takie sobie, ale gratuluje, ze sie trzymalas dzielnie.
eszaa
25 kwietnia 2016, 22:17jak na tak polecaną diete, to efekt w sumie żaden.