Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
obiecanki-cacanki


Zaczął sie szósty tydzień smacznie dopasowanej. Miałam nadzieję na bardziej spektakularne efekty, zwłaszcza że na początku pięknie chudłam.Teraz albo zastój, albo lekko w górę i znów lekko w dól. Huśtawka, nie tylko wagowa, ale i emocjonalna. Bilans- tylko 2,60kg na minusie, po pięciu tygodniach. Wychodzi pół kilo na tydzień, więc w sumie powinno mnie to tempo cieszyć, bo ponoć najzdrowsze takie. Ale miało być większe, miałam chudnąć szybciej, szybciej osiągnąć cel. Obiecanki-cacanki.

Pocieszam sie, że jednak mój trud nie idzie na marne, bo choć wagowo niespecjalnie, to chociaż po obwodach widać, że chudnę. W talii minus 4 cm, w biodrach minus 3.Tez w sumie szału nie ma, ale cieszy. Pewnie sporą rolę odgrywa tu kręcenie hula hopem i na tweesterze, nie dieta.

 Zaczęłam też, nie tylko tuptać na mojej bieżni, ale wprowadzam interwały.

"Badania wykazały, że można osiągnąć lepsze postępy stosując trening interwałowy 3 razy w tygodniu, niż codziennie wykonując długi spokojny trening kardio. W przeciwieństwie do spokojnego kardio, w przypadku interwałów, spalasz więcej kalorii ze względu na dużą intensywność treningu. Fakt ten powoduje większe zapotrzebowanie na tlen po treningu, przez co spala kalorie i tłuszcz na długo po jego zakończeniu.
Kolejną zaletą treningu interwałowego jest fakt, że zachowuje on masę mięśniową, nie wpływa na jej spalanie tak, jak długie sesje treningu kardio w spokojnym tempie. Im więcej mięśni możesz zachować, tym więcej tłuszczu możesz spalić.Trening powinien być na tyle intensywny, by pozbawić cię oddechu podczas interwałów pracy. Jeśli podczas treningu interwałowego możesz prowadzić rozmowę, nie wykonujesz go poprawnie."

  • luckaaa

    luckaaa

    23 listopada 2015, 16:04

    czy - mialo byc :)

  • luckaaa

    luckaaa

    23 listopada 2015, 16:03

    tak ci siak po roku odchudzania bedzie - 25 kilo :)) Kazdy spadek jest piekny :)

    • eszaa

      eszaa

      23 listopada 2015, 17:10

      fakt, tak czy siak do lata zgubie tyle ile chciałam, nieco ponad 10kg starczy;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.