23 grudnia 2014, 22:25
Ostatnio spotykałam się z facetem, który był zaskoczony i zdegustowany, że nie chciałam iść z nim do łóżka na 4 randce po 2 tygodniach znajomości..
Ja mam 25 lat, on 30.
Czy moje zachowanie było dziwne, dziecinne skoro odmówiłam? Myślę, że miesiąc to minimum, żeby stwierdzić, że można komuś zaufać itp..
Edytowany przez BeataLatoszek 23 grudnia 2014, 22:33
23 grudnia 2014, 23:11
Teoretycznie fajnie odczekać z miesiąc, aby zobaczyć czy on chce czegoś więcej czy udaje bo chce seksu.
Chyba, że lubisz seks i Ci wsio jedno czy się rozstaniecie po tym czy nie.
23 grudnia 2014, 23:11
Ahh przeciez tego wcale tak nie mozna powiedziec, czy po dniu, tyg. miesiacu czy po roku znajomosci... To po prostu sie dzieje i tyle :) Wazne jest zeby oboje tak samo tego chcieli. Jesli nie czulas sie gotowa lub nie mialas ochoty na to w tym momencie to ok. Odmowa to nic dziecinnego ani zlego!
23 grudnia 2014, 23:14
Wtedy kiedy uznacie, że to odpowiedni moment. Ktoś idzie na pierwszej randce, inni dopiero po ślubie. Nie powinnaś szukać odpowiedzi na forum tylko u siebie i swojego chłopaka.
23 grudnia 2014, 23:19
Jesli cie facet pociaga to nie widze przeszkod w seksie na pierwszej randce :)
23 grudnia 2014, 23:44
nie wiedzialam ze instnieje jakas magiczna formula na to kiedy isc do lozka....
23 grudnia 2014, 23:46
Może jestem starej daty, ale jak dla mnie był by to za wcześnie. Tu nie ma zasady, ale nie powinnaś robić niczego wbrew sobie. jak mu na prawde zależy to powinien to uszanować. Nie wyobrażam sobie całować się na pierwszym czy drugim spotkaniu, a o sexe nie wspomnę..
Popieram :)
24 grudnia 2014, 00:05
Wydaje mi się, że to zależy przede wszystkim od twoich przekonań, no i od samego faceta. Ja na przykład nie jestem jakaś specjalnie pruderyjna, skromna i przejmująca się opinią publiczną, ale na 1szej randce do łóżka bym raczej nie poszła. Na 3,4 może tak, chyba że po gościu byłoby widać, że czeka tylko na zaliczenie.
24 grudnia 2014, 00:26
a różnie, nie jestem zasadowa, bywało że na 1 już był seks, z obecnym partmnerem po kilkuset randkach, nie chciałam go, stąd ta oziębłość