25 listopada 2014, 23:06
No więc poznałam na portalu randkowym faceta,pisalismy 3 tygodnie,3 tygodnie także spotykamy się ze sobą,łącznie widzieliśmy się 7 razy,coraz bardziej zaczynam się angażować.Facet wydaję się być niedoświadczony,nie pchał się od razu do mnie z łapami,jednak dalej przesiaduję na tym portalu.Wkurza mnie to strasznie,bo po co planujemy kolejne spotkanie jak mu coś we mnie nie pasuję i szuka dalej,nie rozumiem tego.Jak myślicie czy mu na mnie zależy?
25 listopada 2014, 23:13
no tu raczej ci nikt nie odpowie - zapytaj się tego gościa
25 listopada 2014, 23:14
"wieczni" randkowicze internetowi tak maja, sa ludzie, którzy zarejestrują sie w takim serwisie by znaleźć bratnia dusze i sa tacy, którzy spędzają na nim całe zycie, w mniej i bardziej aktywnych fazach.
25 listopada 2014, 23:23
Dokładnie, nikt Ci tego tu nie powie, czy mu na Tobie zależy. Zapytaj się może czy często spotykał się z dziewczynami z takiego portalu, w przeszłości. Może Ci to dać zarys na to jak traktuje takie osoby. Chociaż też, mógł trafić na tą w której się zakochał czyli Ciebie, jednak jak masz wątpliwości to raczej się nie zakochał (póki co).
25 listopada 2014, 23:29
2 razy musiałam czytać Twoją wypowiedź by zrozumieć o co Ci chodzi. Na pohybel polskim znakom...
Edytowany przez Kingyo 25 listopada 2014, 23:30
25 listopada 2014, 23:39
A nuż się coś lepszego trafi, to siedzi ^^. Póki co lepszy gołąb w garści, to mostów nie pali. Też się porozglądaj, może znajdzie się taki, co dla Ciebie od razu skasuje ten profil.
26 listopada 2014, 00:05
Siedzi, bo jeszcze nie wie jak będzie z Tobą. Nie brzmi to miło, ale po co ma tracić czas, jak może okażesz się nie za fajna, a w tym czasie ktoś się napatoczy
26 listopada 2014, 00:29
Siedzi, bo jeszcze nie wie jak będzie z Tobą. Nie brzmi to miło, ale po co ma tracić czas, jak może okażesz się nie za fajna, a w tym czasie ktoś się napatoczy
Czasami mam wrażenie,że każda inna dziewczyna będzie "fajniejsza" ode mnie
26 listopada 2014, 01:47
Poznalam kobiete, ktora na portalu rankowym spotkala mezczyzne, po 10 miesiacach wzieli slub, a jak sie do niego przeprowadzila, to okazalo sie, ze on stale jest nie tylko zarejestrowany, ale nawet utrzymuje kontakty z innymi kobietami. Nie rozumiem tego i nie wiem czy to w ogole mozna zrozumiec.Jak dla mnie to Twoje 3 tygodnie jest troche za malo aby oczekiwac, ze potraktuje zwiazek z toba jak "na wylacznosc", ale mozesz zaproponowac, ze dacie sobie szanse i oboje sie wylogujecie z portalu na pewien czas. Mysle, ze to za wczesnie abys miala jakies rzadania wobec niego, ale propozycje... dlaczego nie?