2 października 2014, 21:03
Nadwaga to jest 5 kg więcej,
20 kg więcej to już niestety otyłość.
Ja facetów grubasów również na wstępie dyskwalifikuję. Tak samo suchotników.
2 października 2014, 21:04
Bo faceci szukają ładnych dziewczyn z którymi nie będą wstydzili się pokazać w miejscu publicznym. Taka moda na szczupłe dziewczyny jest, i tego nie zmienimy. A to, że powiedział Ci, abyś schudła to nic wielkiego, facet nie pomyśli, że może zrobić Ci się przykro. Z innej strony to ja też bym nie chciała faceta z nadwagą, nie podniecałby mnie wielki brzuch u faceta.
2 października 2014, 21:04
No błagam...przecież 20 kg nadwagi to już jest otyłość choroba!!
Edytowany przez MeggiGirl 2 października 2014, 21:05
2 października 2014, 21:10
Nie wrzucaj wszytskich do jednego wora :) No u kurde. 20 kg więcej to dużo, ale jaka choroba ?
2 października 2014, 21:10
NIE CZYTAJ, JEŚLI NIE POTRAFISZ PRZYJĄĆ KRYTYKI NA KLATĘ.
No sorry, ale na jego miejscu też bym nie chciała dziewczyny "plus size", jak to wygodnie nazwałaś. Bo wybacz, ale ważysz ponad 20 kg więcej ode mnie, a jesteś niższa o 10 cm i jak staram się sobie Ciebie wyobrazić, to nawet jeżeli tkanka tłuszczowa rozkłada Ci się równomiernie, nie zmienia to faktu, że najzwyczajniej w świecie jesteś gruba. Nie żyjemy w bajkach i nie liczy się wyłącznie charakter.
2 października 2014, 21:11
Ale ja nigdzie nie napisałam, że 20 kg to nadwaga a nie otyłość, tylko o 20 kg nadwadze czy 50 kg nadwadze.... nie pisze się o 20 kg otyłości...
2 października 2014, 21:11
U facetów jakoś tak działa wzrok, że obejmuje całokształt z czego większość przypada wlaśnie na sylwetkę. Ładna twarz nie zdziała cudów, chyba, że ktoś jest koneserem większych kobiet.
Ja też niestety jestem wzrokowczynią ... gruby facet raczej nie mógłby być.
2 października 2014, 21:12
jak ktoś na wejściu jojczy że jest gruby (przerysowuję, nie mówię o Tobie bo nie byłam przy rozmowie) to też bym powiedziała, żeby może w takim razie schudnął. skoro nie masz tak dużej nadwagi to po co mówisz o tym przy pierwszej rozmowie, w ten sposób ewidentnie wskazujesz że to dla Ciebie jakaś 'kwestia' albo defekt o którym czujesz że musisz uprzedzić.
czy to dyskryminacja - nie wiem, pewnych rzeczy, takich jak pociąg fizyczny nie można przeskoczyć choćby się chciało. nie wiem czy ja bym się przekonała do faceta misia, nie mój typ, nie lubię i już.