14 lipca 2014, 13:18
Może książę-dziadek przyjedzie na białym koniu na wieś do starej malutkiej
20 lipca 2014, 13:09
niestety musze Cie zmaratwic Twój cas na ozenek minał
teraz zajmij sie tym co robia stare panny kup kota potem nastepnego i kolejnego , ewentualnie idz do zakonu w Twoim wieku jeszcze przyjmuja , zajmij sie moze zyciem w oazie przy kosciele , inwestuj w kariere polecam nauczycielstwo i bibliotekarstwo podobno sporo starych panien tam jest
21 lipca 2014, 21:55
Gratuluje zerwania beznadziejnego zwiazku. Poki co masz doline bo to jest jeszcze swieze, ale z czasem przejdzie. Teraz masz czas na odswiezenie/nawiazanie znajomosci towarzyskich, moze znajdz sobie jakies hobby zastanow co chcesz ze swoja przyszloscia zrobic (oprocz wyjscia za maz). A jezeli chodzi o wiek to ja wychodze za maz za pare tyg i mam prawie 34lata, poznalismy sie jak mielismy 32 - i zdecydowanie warto bylo czekac na tego wlasciwego :P
22 lipca 2014, 14:07
Czas jest najlepszym lekarstwem i najważniejsze żeby zerwać całkowicie kontakt z ta osobą, a po trzecie - właśnie spotykać się z facetami, żeby nie siedzieć i nie rozmyślać. W końcu tego kwiatu to pół świat, a o to jedno niepowodzenie jesteśmy teraz mądrzejsze.
mieszkanie, dom, ogród ... nie wiecie jak urządzić http://muha.blog.se/aranzacja-specjalisty/ zapraszam na mojego bloga mnóstwo wizualizacji porad i ciekawych pomysłów.
Edytowany przez Nanette2948 23 czerwca 2015, 08:18
28 lipca 2014, 12:43
Odgrzej znajomości i nawet jak kogoś poznasz to ich nie zaniedbuj. Poza tym mając swoich znajomych jesteś atrakcyjniejsza dla partnera (według mnie), bo nie ślęczysz nad nim przez maksimum swojego czasu. No i masz lekcję, że zaręczyny nic nie dają, więc nie myśl zaraz o ślubie jak kogoś poznasz czy, że będziesz starą panną, jeśli nie poznasz.
28 lipca 2014, 12:44
niestety musze Cie zmaratwic Twój cas na ozenek minał teraz zajmij sie tym co robia stare panny kup kota potem nastepnego i kolejnego , ewentualnie idz do zakonu w Twoim wieku jeszcze przyjmuja , zajmij sie moze zyciem w oazie przy kosciele , inwestuj w kariere polecam nauczycielstwo i bibliotekarstwo podobno sporo starych panien tam jest
hehehe ;)) ja już to zrobiłam dawno
29 lipca 2014, 21:43
a ja wam powiem, ze mam 18 lat, mieszkam w dosc b. duzym miescie i kazdy fajny, ladny facet jest juz zajety, a przynajmniej 95% tych w moim wieku
29 lipca 2014, 23:20
a ja wam powiem, ze mam 18 lat, mieszkam w dosc b. duzym miescie i kazdy fajny, ladny facet jest juz zajety, a przynajmniej 95% tych w moim wieku
bierz brzydkiego , zobaczysz gwiazdke z niebia ci siegnie
30 lipca 2014, 00:51
Kurczę, to mało czasu mi na życie zostało... Dzięki za ostrzeżenie! :P
Daj spokój, AŻ 23 lata? Coś Ci się nie pomyliło? Głowa do góry, cycki do przodu ;), zajmij się sobą, rozwijaj pasje, znajdź pracę tam gdzie studiujesz (albo zupełnie gdzie indziej, jeśli tylko masz ochotę). Skąd pomysł, że musisz wracać do rodzinnego miasta?