Temat: Czy można to nazwać puszczaniem się?

Jeżeli na jednej imprezie tylko się całowałam (bez stosunku czy coś) z 5 chłopakami których dobrze znam, to świadczy o mnie , że jestem puszczalska? byłam po %

cherry.pie napisał(a):

Ale lincz. Autorko, takich odpowiedzi można się było spodziewać, temat bez sensu :P Pozostaw to własnej ocenie, jeśli całe życie będziesz się opierać na opinii innych, nic dobrego z tego nie wyniknie.
dokladnie to samo chcialam napisac :) za plecami potrafi kazdy gadac, a w swoje odbicie juz ciezko spojrzec ...

Pasek wagi

najlepiejutro napisał(a):

Masz ludzkie prawo. Możesz lizać się nawet z samym koziołkiem matołkiem, puchatkiem, włóczykijem, ale się z tym nie afiszuj, bo nie każdy chce na to patrzeć i ludzie plotkują.
otóż to

No za dobrze to o dziewczynie nie świadczy..

mysle, ze autorka chciala sie raczej popisac, jakie to ma powodzenie, zenada.

Ja bym tego 'puszczalstwem' nie nazwala - w koncu to tylko calowanie. Aczkolwiek, nie widze tez sensu w takim zachowaniu i sadze, ze mozesz do siebie zrazic jakis wartosciowych chlopakow bo nikt nie chce dziewczyny, ktora sobie popije a potem bedzie sie z innymi hurtem obcalowywac. Aczkolwiek widzialam gorsze akcje a jako napita nastolatka to raz poszlam 'kolekcjonowac buziaki' i te pierwsze 5 to pewnie w 5minut mialam... Co dalej to nie wspominam... Glupkowate zachowanie z ktorego sie wyrasta i tyle... Bym nie uzywala w tym temacie jakis mocnych, ktrytycznych slow...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.