6 stycznia 2016, 17:24
Postanowiłam zainwestować w sprzęt do ćwiczeń by pozbyć się tłuszczu z ud, pupy... Jak uważacie co lepiej wybrać? Rower stacjonarny czy orbiterek? Co da lepsze efekty? Jakie Wy miałyście doświadczenia z takim sprzętem? No i jaki wybrać żeby był w miarę możliwości cichy...?
6 stycznia 2016, 17:32
Z tych dwóch lepiej orbitek, angażuje więcej mięśni, bardziej trzeba się starać, żeby się utrzymać, można zmieniać kierunek i sposób prowadzenia (np. bez rąk, wtedy już równowaga jest ćwiczona na całego) :)
6 stycznia 2016, 17:47
ja mam orbitreka, fajnie działa na cale ciało, kupiłam magnetyczny na allegro. Kosztował mnie cos koło 600zł czyli z tańszej półki ale póki co jestem zadowolona.
6 stycznia 2016, 17:49
ps. jeśli masz chęć do ćwiczeń to nie ważne na czym ćwiczysz i w tym i w tym przypadku ćwicząc schudniesz, ja jak miałam determinacje to i zwykły stepper zdziałał cuda, później kupiłam orbitreka ale jak służył mi tylko jako wieszak to wtedy nic nie schudlam a wręcz odwrotnie... ;)
6 stycznia 2016, 17:55
Orbi, ale ja tam i tak wole stepper, bo mniejszy i mozna schowac 
6 stycznia 2016, 18:06
orbitrek, sporo mi spadlo z nóg po nim,a wcześniej nic nie ruszało
6 stycznia 2016, 18:09
Kup sobie hantle albo sztange, wyjdzie Cie to o wiele mniej. Cardio mozesz napierdzielac na dywanie bez zadnych dodatkowych sprzetow.
6 stycznia 2016, 18:57
polecam orbitrek, ładnie ciało chudnie przy nim i angażuje się więcej mięśni :)
6 stycznia 2016, 21:35
Orbitetek, wlasnie kupiłam w pon. w Aldiku 299 euro Super jest.
13 stycznia 2016, 14:08
orbitek moim zdaniem da lepsze efekty niż rower stacjonarny. Dla mnie rower to tylko taki w plenerze. stacjonarny odbiera mi przyjemność jaką niewątpliwie jest przebywanie na świeżym powietrzu i możliwość zwiedzania i poznawania nowych okolic i ludzi spotkanych na trasie.
