8 września 2010, 20:47
Czy ktoś jest chętny ćwiczyć ze mną ośmiominutówki? Poprzedni wątek na forum upadł, ale może znajdą się jakieś chętne vitalijki, które chcą dotrzymać mi towarzystwa i popracować troszkę nad swoim wyglądem. Zapraszam wszystkie chętne do wspólnego ćwiczenia. :)
17 września 2010, 09:39
Oczywiście, że wybaczymy :))
17 września 2010, 11:15
dziewczyny bardzo przepraszam, że mnie tyle nie było.. mam problemy ze zdrowiem i zero chęci i siły do walki z chorobą....
17 września 2010, 15:58
Biedaczka, zdrowiej szybko :)
17 września 2010, 19:33
Zdrowiej szybko ;) to normalne, że jak jesteśmy chore to nie mamy na nic ochoty :) a tym bardziej na ćwiczenia :))
Ja teraz zabieram się za legs i buns ;))
- Dołączył: 2009-02-26
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 182
18 września 2010, 15:11
Wy już?? O nie! Ja niedługo dołączę. Nie chce być w tyle.
Patrycja091! Nie poddawaj się chorobie. Miej mimo wszystko uśmiech. Jak to będziesz mięc to będzie lepiej 
- Dołączył: 2009-02-26
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 182
18 września 2010, 16:35
Ja już po wspięciu na palce, pośladkach, brzuchu i 40 tych moich brzuszków. Nawet nie było źle po 1 dniu bez ćwiczeń
Powoli zastanawiam się (lub bardziej dojrzewam) nad dołączeniem ud. Pewnie za jakiś czas to zrobię.
Fajnie, że jesteście.
18 września 2010, 18:10
Wy już ćwiczyłyście, a ja dopiero teraz zaczynam ;D pół dnia dzisiaj sprzątałam moje mieszkanko i zaliczę to do ćwiczeń :P ale legs, hula hop, brzuszki i ćwiczenia dywanowe też zrobię ;) w poniedziałek zrobię pomiary, bo legs ćwiczę już od 8 dni.... ciekawe czy będą jakieś efekty? ;> nie liczę na cuda, ale może chociaż -0,5cm z uda...
![]()
a wy widzicie jakieś efekty ćwiczeń?
- Dołączył: 2009-02-26
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 182
19 września 2010, 19:09
Ja tylko widzę, że rysy brzucha mam inne niż wcześniej oraz to, że mam poczucie mocniejszych mięśni.
Ps. Dzisiaj nie mogę ćwiczyć. Źle się czuje i strasznie osłabiona jestem. Nie, że się poddaje, ale czuje, że po ćwiczeniach mogę się poczuć gorzej.
Jutro to już napewno zalicze ćwiczonka! A Wam? Mam nadzieje, że lepiej u Was idzie. 
19 września 2010, 20:43
Ja też dzisiaj mam dzień bez ćwiczeń ;) czytałam gdzieś, że powinno się raz w tygodniu robić przerwę na regenerację :)
Gandzia! dopiero teraz zauważyłam, że masz urodziny! :))) Wszystkiego Najlepszego! Życzę Ci osiągnięcia wymarzonej figury ;)) ;*
Edytowany przez hailstone 19 września 2010, 20:48