26 grudnia 2010, 13:18
Witam,
długo zastanawiałam się nad zakupem tej diety...w ogóle jakiejkolwiek ...
Mam nadzieję, że się przyłączycie i razem damy radę kochane
Serdecznie zapraszam... razem raźniej :-)
19 stycznia 2011, 14:15
Dzisiaj przeczytałam mój przepis na kolację i co widzę?
2. Filety z flądry opłukać w zimnej wodzie, podzielić na porcje, ułożyć w misce, zalać wystygniętym wywarem i włożyć do lodówki na dwa dni. No dobra, ale co ja mam zjeść dzisiaj :P
- Dołączył: 2009-09-06
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 1009
19 stycznia 2011, 15:59
po takiej kolacji na bank nic nie przybędzie -dobre
- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto: Münster
- Liczba postów: 437
19 stycznia 2011, 20:03
Filipinka-ja miałam dziś szparagi. Gdzie kupić szparagi o tej porze roku?
![]()
Jolaamor cieszę się,że dobrze Ci idzie. Ja za chlebem nie przepadam ,więc jem go w ostateczności i tylko zgodnie z dietą.I jem chleb który sama piekę na zakwasie,mące wyłącznie razowej lub orkiszowej,z mnóstwem dodatków takich jak otręby,siemię lniane,słonecznik ,itp. Skończyły się moje problemy z żołądkiem .
I nie wiem jak Wy,ale ja jestem prawie drugi tydz.na diecie i mam wrażenie,że jedzenia zrobiło się jakby więcej.
![]()
Zastanawiam się,czy nie zmienić z 1500 na 1200 kal?
- Dołączył: 2010-12-22
- Miasto: Ochodze
- Liczba postów: 175
20 stycznia 2011, 13:48
filipinka - fantastyczny przepis na kolację :D Uśmiałam się.
A u mnie zapowiadany i oczekiwany zastój. Wygląda na to, że paseczki postępu bede miała na zmianę: zielony, czerwony, zielony, czerwony. Dziś przedłużam abonament - chyba uda mi sie wytrwać na diecie.
- Dołączył: 2009-09-06
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 1009
20 stycznia 2011, 16:44
no ja dokonałam tego mam 1 kilo na minusie ale łatwo nie było a ważenie w sobote
zresztą ta waga mi skacze raz góra raz dół,ja mam abonament wykupiony na 3 miesiące ,na tej diecie czuję się dobrze bo tak lekko
20 stycznia 2011, 20:04
Podoba mi się ta kolacja... a mówią, że nie ma diety cud...z taką dietą to każdy schudnie :)
- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto: Münster
- Liczba postów: 437
21 stycznia 2011, 09:05
Dzisiaj miałam kolejne ważenie i jestem trochę zawiedziona, i trochę zła, ponieważ moja waga nie tylko się nie zmieniła,ale i lekko mi przybyło. Jedyne co się zmieniło to pomiary w szyi,biuście ,talii i brzuchu.Reszta nie drgnęła. I nie rozumiem dlaczego tak się dzieje? Ze szczególną dokładnością pilnowałam diety,a nawet zdarzyło mi się pominąć posiłek lub nie zjedzenie całości posiłku. Co robić? Zmienić na mniej kaloryczną?
21 stycznia 2011, 11:27
U mnie -1kg. jakoś mnie to ni cieszy i się zastanawiam czy nie zrezygnować z tej diety. Przez ostatnie dwa dni w ogóle się jej nie trzymałam, ciężki okres w życiu przechodzę... Jakoś nie mam siły na te jadłospisy patrzeć.
21 stycznia 2011, 11:28
Bibi.75 napisz do dietetyka, mi zawsze odpisują ;)
- Dołączył: 2010-04-29
- Miasto: Mmmm
- Liczba postów: 1069
21 stycznia 2011, 11:32
A może w tym sęk - pominięcie posiłku. W ten sposób spowalnia się metabolizm. Organizm przyzwyczajony do paliwa o odpowiedniej porze, gdy go nie dostanie, to zaczyna oszczędzać. Sprawdziłam na sobie, naprawdę nie warto. Nie polecam też ograniczania kaloryczności. Też mi waga w pewnym momencie wzrosła, potem stała, potem raptowanie zaczęła spadać. Zaufaj, możesz napisać do dietetyczki. Jeśli chcesz, to sie więcej ruszaj w jakiejkolwiek formie, ale nie tnij kalorii. Przećwiczyłam na sobie, panikowałam, nie wierzyłam dietetyczce, wiem co mówię:)