Temat: smacznie dopasowana łączmy się!!!

Jest to forum dla będących na diecie vitalii smacznie dopasowana. Dzielmy się efektami, piszmy o posiłkach, które są smacznie, a które od razu wymienić na inne. Ja jestem ósmy dzień na tej diecie i z powodu weekendowego obżarstwa -1 kg.
Pasek wagi
śpijcie dobrze jutro się odezwę, Sabcia przykro mi z powodu twojego wujka
Pasek wagi
malutka ... super ... nic tylko sie cieszyc :o) dobranoc
Dzień dobry!
Ewcia, bardzo proszę Cię o przesłanie tych stronek, będę ci wdzięczna :)
Sabcia, strasznie mi przykro :( Wszędzie dookoła atakuje ten cholerny rak :( Strasznie dużo teraz tego, rodzina, znajomi, znajomi znajomych ... Trzymaj się dzielnie, dużo dużo sił Ci życzę ...
Malutka, gratuluję wytrwałości :D
Ja dziś miałam ważenie i mierzenie i trochę mi smutno, bo nie zeszło mi pół kilo tak jak powinno [mam dietę jeszcze dla karmiącej matki]. Ale w miarach było troszkę na minusie, więc to mnie chociaż cieszy. Dzisiaj zamierzam rozpocząć ćwiczenia, od jakichś mini serii. A tymczasem zmykam, bo dzieci marudzą, że zamiast się nimi zająć, mama zajmuje się forum ;) Miłego dnia :)

Czesc dziewczyny:)

Mogę w końcu się pochwalic spadkiem i to nie małym bo zeszło w tym tygodniu  aż -2,5 kg huraaaaa cieszę się ogromnie że mi się udało i moge z wami też spadki świetować.

hej Dziewczynki:)
jest super dzisiaj było ważenie i jest super waga przestał już tak straszyć pokazała 79,3
miłego dzionka życzę wszystkim
Hej
a ja jutro mam ważenie, ale z ciekawości ważyłam się rano i wieczorem by zobaczyć jak to jedzenie wpływa na moją wagę.
jutro podam wam wyniki na moim koncie:p mam nadzieję że mnie pochwalicie:) Jakby tak dalej szło to wyrobię się szybciej niż  w formularzu planowali- czyli do 13 czerwca, ale mam nadzieję że będzie to już w maju;) albo na moje urodziny:P
Ale muszę się przyznać, że zgrzeszyłam- tzn zjadłam dziś rano cukierka bo jak siedziałam to myślałam że spadną z krzesła takie mi słabo było, jak dla mnie ta dieta jak na 1szy tydzień zabroniła mi już cukru, słodkiego a byłam do tego przyzwyczajona więc to oczywiste że miałam zawroty głowy, zaćmienia w oczach, i wogóle osłabiona, niewyspana się czuję;/ Ale za to muszę się pochwalić że nie skusiłam się na pączka! :D a tyle ich wszędzie było że nie sposób było nie myśleć o tym..Ale stwierdziłam że się tym nie najem a waga mi podskoczy, więc..;)
Pasek wagi

hej 

ja ma jutro ważenie i mierzenie, ale przez zepsutą starą wagęnie wiem dokładnie jak mi poszło, ale zobaczymy jakie będa wymiary, teraz kiedy zobaczyłam swoja wagę mam jeszcze większą determinację do schunięcia.

jak mogłam się aż tak zapuścić.

Pasek wagi
a mi poszło w tym tygodniu -1.2kg xD mam w sumie -30.7kg xD trzeba to oblać :')

Witam wszystkich rankowo !!!!
Dziewczynki jestem z Was dumna i z waszych osiagniec wagowych - GRATULUJE WSZYSTKIM :) i zycze dlaszych spadkow

Ja dzis na wadze tyle co wczoraj takze zauwazylam to juz nie pierwszy raz ze waga od soboty mi spada do wtorku i tak sie trzyma do wazenia hehheeh - ale najwazniejsze ze schodzi .... jutro wazonko ciekawe czy cos jeszcze zejdzie bo jak narazie mam 1,3 takze wiecej jak mialo byc a to wazne i cieszy niesamowicie :)

 

Moja kruszynka sobie lezy i bawi sie zolwikiem - gada i pociska mu kity - mysle ze bedzie z niej sciemniacz heheheh

 

Malutka - BRAWO DLA CIEBIE - NIE SKUSILAS SIE MIMO ZE WSZYSCY OBOK CIEBIE JEDLI - Z CIEBIE JESTEM DUMNA NAJBARDZIEJ GRTAULUJE !!!!

Zaraz mykam cwiczyc , posprzatac troszke i zrobic obiadek - ale czeka mnie mega sprzatanie za niedlugo bo tesciowa przyjezdza - dobrze ze rowna z niej babka :)

Pasek wagi
Cześć dziewczyny ;]
Jestem już prawie tydzień na SD i powiem szczerze, sama jestem zdziwiona ;]
Spadek, jak na razie 2,3 kg w dwa tygodnie (wcześniej byłam na Vitalekkiej) i to już dla mnie duży sukces!
Szczerze, moim największym problemem były fastfoody i słodycze... potrafiłam zjeść na obiadokolację dwa hamburgery i dwie porcje frytek... i kilogramy słodyczy dziennie... A teraz? nawet nie wiem jak to się stało, ale od dwóch tygodni nie ejm słodyczy, nic! Nawet frytki już nie powodują u mnie wilczego napadu głodu xD na początku bylo ciężko, bo myślałam tylko o jedzeniu. A teraz jem o stałych porach i żadnych łakoci czy szybkiego żarcia. Cud! Nawet wczoraj nie połasiłam się na pączka. Może dlatego, że mieszkam w UK i tu nie ma Tłustego czwartku? Nie ważne. Ważne że odzwyczajam się od cukru xD I to bez płaczu!!!
Pozdrawiam wszystkie i jak patrze na Wasze paski wagi to aż nie wierze, że tak można ;] Gratulacje i wytrwałości !
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.