Temat: Dukan 20.09.1010

Witam.Dzis zaczynam diete Dukana,jezeli ma ktos ochote sie przylaczyc,zapraszam.
Tyle tylko, że ja mam strasznie dużo jeszcze do zrzucenia może dlatego działa.
Pasek wagi

Cześć dziewczęta!!!

Wraca córka marnotrawna. Znowu byłam na antybiotykach, to już drugi raz od początku diety. Tym razem dopadła mnie szkarlatyna :( Przerwałam dietę z tego powodu, najadłam się węglowodanów za wszystkie czasy, przytyłam parę kilo i jestem wkurzona.

Na dodatek popsuła mi się Cyfra i DVD, więc chyba z nudów jadłam. Komputer zabrał mój prawie były mąż i cudem udało mi się skompletować części do starocia, którym się aktualnie posługuję.

Jednym słowem beznadzieja. Wczoraj byłam pewna, że mam jakąś nerwicę. Ujawnia się ona gdy widzę mojego męża - nie wiem czemu mnie tak wkurza.

Ach.... No wyżaliłam się

Gratuluję Wam wyników i wracam do gry. Z małą modyfikacją - koniec ze słodzikami - za to: miód, syrop klonowy i cukier trzcinowy. Najwyżej wolniej bedę chudła, ale za to z korzyścią dla organizmu.

Całuski

Pasek wagi

hej

peitsche witaj córo marnotrawna na łonie Vitalii. Masz przykre przejścia, przykro mi to czytać. Zawsze współczuję kobietom w takiej sytuacji, bardziej kobietom, ponieważ nam jest trudniej samym w życiu, co tu dużo mówić. Więc trzymaj się mocno i ciepło. Dasz radę!


Gratuluję pięknych spadków:)

Pasek wagi

Witajcie kochasne dukanki !!!!! Sorrki ze Was opuscilam na kilka dni ale w piatek jak wyszlam z pracy to zrobilam sobie dlugiiiii weekend i wczoraj poznym wieczorkiem zjechalam do domku i nie mialam juz sily pisac .Po dzisiejszym wazeniu waga spada ale bardzo opornie 0,5 kg i zastanawiam sie czy moj organizm nie walczy ze mna ??? Ale co tam ja wygram i tak bede dukac dukac chociaz motywacja spada ... :-((((  Krecona gratulacje zareczyn i zycze duzo szczecia, Christii Ty to niedlugo zostaniesz super plywaczka bo juz fikasz jak mloda rybka ;-)), Pinki Fajnie ze sie odezwalas  i dalas znak zycia , Issia gratulacje spadku waga jestem pod wrazeniem ja tez tak chce  Just82 znowu mnie zadziwiasz jak malo Ci do osiagniecia celu pozostalo a ja dopiero na polmetku ;-(( Madlen cenne sa twoje uwagi wiec ja sie juz nie boje III fazy moze na niej tez cos wiecej zgubie ale najpierw musze do niej dojsc ;-))  Peitiche Witam znow wsrod nas dukajacych .  dziewczynki biore sie za sniadanko oczywiscie serek wiejski i pasterek szynekczi drobiowej i buleczka dukanowa . a moze ja za duzo jem ??? Chociaz wydaje mi sie ze to nieduzo .....  Pozdrawiam Was w ten poniedzialkowy poranek . Trzymajcie sie cieplutko . Sloneczko za oknem zaczyna swiecic i czlowiekowiu az chce sie zyc.   Buziole dla Was . Pa. pa

Hej .
Wiesz befcia myślę, że organizmy nasze częściowo już przyzwyczaiły się do diety, stąd zastoje lub małe spadki. U mnie też nie są to kolosalne różnice, a tak jak piszesz ok. 0,5 kg. Jak więcej zrzucę na P, to te 200g czy 300 g na P+W nadbija. Więc 0,5 kg  jest takie stateczne.
Czy dużo jesz? Nie wiem, na pewno mniej.  Biorąc pod uwagę , że wcześniej do każdego dana miało się ziemniaki, ryż lub makaron i czasem brało się dokładkę... a teraz wystarcza kilka pulpetów , czy rybka z piekarnika jak to zazwyczaj na P jest... więc dużo to się jadło, ale przed dietą.
christii , peitsche ściskam was mocno.Może nie każdej życie układa się tak jakbyśmy tego chciały, ale ja wierzę, że kiedyś będziecie szczęśliwe!

A dziś znowu szaleństwo kuchenne- zrobię sobie bigosik na jutro, zupkę ogórkową z pulpetami i tortillę.
Pasek wagi
befcia a co do osiągnięcia celu, to jeszcze sporo przede mną . Te 59 kg. to I cel. Nie wierzyłam , że kiedykolwiek uda mi się go osiągnąć.  Przy wzroście 160 cm te 61,3 kg. sama wiesz jak wygląda . 
Pasek wagi

Hejka Just82 !!!

Dokladnie wiem ;-((( w porownaniu z tym co wazylam w styczniu 2010,  72,10 kg ZGROZA !!!!wrrrrr to teraz  60,9 kg jest super,  ale do szczescia brakuje mi 55-56 kg,  wtedy dla mnie jest ok i czuje sie fajnie ;-)) Wiec bede dukac i dazyc do wymarzonego celu   moze mi sie uda

 

Ojjjj, czekaj jak zobaczysz moje foty z początku stycznia! ( wkleję pod koniec tygodnia, by uczcić moje 2 m-ce na diecie Dukana ;D ) Lepsza byłam od Ciebie! Heheh. Wstyd, ale ważyłam wówczas jakieś prawie 80 kg. Potem zaraz w styczniu 2 tyg. kopenhaskiej i troszkę wyglądałam już jak człowiek ( -6kg ), ale potem trochę wróciło i w maju na syna komunii wyglądałam jak wyglądałam , zobaczysz z resztą. Potem jakieś ćwiczenia ( mobilizacja trwała 3 tygodnie), trochę ograniczyłam żarcie , dużo jeździłam na rowerze i we wrześniu wystartowałam z Dukanem z wagą 70 kg. 
No i tak jak piszesz , by czuć się dobrze ze swoją wagą i ciałem te 55 kg. było by ok. ;)
Pasek wagi

Hejka !!!!

No to Just82 bedziesz mnie motywować bedziemy sie wspierać na wzajem aby osiagnąć te wymarzone 55 :-))) Damy radę.

Heheh, czyżbyśmy jechały na tym samym wózku?  Ty mnie, ja Ciebie i dojdziemy do wymarzonej wagi. Tylko czy potem dotrwamy do III i IV fazy?  Tyle się teraz słyszy o Dukanie i poprzestaniu na II fazie. 
Befcia kupowałaś już mleko odtłuszczone w proszku? Obeszłam dziś Carrefour, biedronkę... nie było . A mam tyle przepisów z tego mleka... 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.