20 września 2010, 09:15
14 listopada 2010, 12:36
14 listopada 2010, 12:54
Cześć dziewczęta!!!
Wraca córka marnotrawna. Znowu byłam na antybiotykach, to już drugi raz od początku diety. Tym razem dopadła mnie szkarlatyna :( Przerwałam dietę z tego powodu, najadłam się węglowodanów za wszystkie czasy, przytyłam parę kilo i jestem wkurzona.
Na dodatek popsuła mi się Cyfra i DVD, więc chyba z nudów jadłam. Komputer zabrał mój prawie były mąż i cudem udało mi się skompletować części do starocia, którym się aktualnie posługuję.
Jednym słowem beznadzieja. Wczoraj byłam pewna, że mam jakąś nerwicę. Ujawnia się ona gdy widzę mojego męża - nie wiem czemu mnie tak wkurza.
Ach.... No wyżaliłam się
Gratuluję Wam wyników i wracam do gry. Z małą modyfikacją - koniec ze słodzikami - za to: miód, syrop klonowy i cukier trzcinowy. Najwyżej wolniej bedę chudła, ale za to z korzyścią dla organizmu.
Całuski
14 listopada 2010, 13:25
hej
peitsche witaj córo marnotrawna na łonie Vitalii. Masz przykre przejścia, przykro mi to czytać. Zawsze współczuję kobietom w takiej sytuacji, bardziej kobietom, ponieważ nam jest trudniej samym w życiu, co tu dużo mówić. Więc trzymaj się mocno i ciepło. Dasz radę!
Gratuluję pięknych spadków:)
15 listopada 2010, 07:45
Witajcie kochasne dukanki !!!!! Sorrki ze Was opuscilam na kilka dni ale w piatek jak wyszlam z pracy to zrobilam sobie dlugiiiii weekend i wczoraj poznym wieczorkiem zjechalam do domku i nie mialam juz sily pisac .Po dzisiejszym wazeniu waga spada ale bardzo opornie 0,5 kg i zastanawiam sie czy moj organizm nie walczy ze mna ??? Ale co tam ja wygram i tak bede dukac dukac chociaz motywacja spada ... :-(((( Krecona gratulacje zareczyn i zycze duzo szczecia, Christii Ty to niedlugo zostaniesz super plywaczka bo juz fikasz jak mloda rybka ;-)), Pinki Fajnie ze sie odezwalas i dalas znak zycia , Issia gratulacje spadku waga jestem pod wrazeniem ja tez tak chce Just82 znowu mnie zadziwiasz jak malo Ci do osiagniecia celu pozostalo a ja dopiero na polmetku ;-(( Madlen cenne sa twoje uwagi wiec ja sie juz nie boje III fazy moze na niej tez cos wiecej zgubie ale najpierw musze do niej dojsc ;-)) Peitiche Witam znow wsrod nas dukajacych . dziewczynki biore sie za sniadanko oczywiscie serek wiejski i pasterek szynekczi drobiowej i buleczka dukanowa . a moze ja za duzo jem ??? Chociaz wydaje mi sie ze to nieduzo .....
Pozdrawiam Was w ten poniedzialkowy poranek . Trzymajcie sie cieplutko . Sloneczko za oknem zaczyna swiecic i czlowiekowiu az chce sie zyc. Buziole dla Was . Pa. pa
15 listopada 2010, 08:19
15 listopada 2010, 08:56
15 listopada 2010, 09:17
Hejka Just82 !!!
Dokladnie wiem ;-((( w porownaniu z tym co wazylam w styczniu 2010, 72,10 kg ZGROZA !!!!wrrrrr to teraz 60,9 kg jest super, ale do szczescia brakuje mi 55-56 kg, wtedy dla mnie jest ok i czuje sie fajnie ;-)) Wiec bede dukac i dazyc do wymarzonego celu moze mi sie uda
15 listopada 2010, 12:32
15 listopada 2010, 13:38
Hejka !!!!
No to Just82 bedziesz mnie motywować bedziemy sie wspierać na wzajem aby osiagnąć te wymarzone 55 :-))) Damy radę.
15 listopada 2010, 20:14