Temat: Dukan 20.09.1010

Witam.Dzis zaczynam diete Dukana,jezeli ma ktos ochote sie przylaczyc,zapraszam.
christii u nas na basenie są zajęcia wyszczuplające więc byłoby to niezłe rozwiązanie, tyle, ze mi nie po drodze na basen. Nie cierpię ubierać stroju kąpielowego. W tym roku i tak nastąpił postęp, bo kolega namówił mnie na strój 2-częściowy i wyjazdy nad stawik. Mój facet był w pozytywnym szoku, że obyło się bez schizy, że nie pojadę, że się nie rozbiorę itp. Ale basen to już inna sprawa - tam tylko wysportowane ciała chodzą (przynajmniej u nas). A co do karnetu to tak, na początku mobilizował, ale jak na aerobiku dostawałam skurczy stóp i nawet stać nie mogłam a co dopiero ćwiczyć to dałam sobie spokój - iść żeby w kącie przesiedzieć pół zajęć, a nie iść wcale - żadna różnica, oprócz tego że kasa zostaje.
Mama zadzwoniła mi, że warkocze z łososia kupiła - już się nie mogę doczekać
A właśnie znalazłam sobie motywację do ćwiczeń. SYLWESTER . Banalne wiem, ale... namówię mojego faceta na imprezę w lokalu żeby mieć doping. Sukienkę mam, która zresztą sam mi kupił, a nie miałam jeszcze okazji w niej nigdzie iść. Myślę, że to dobry pomysł. Przy ćwiczeniach jest szansa że waga ruszy - do sylwestra 9 tyg, więc jakby 9 kg spadło byłabym w niebie

 

a może ktoś ma ochotę na zapiekane naleśniki?

zapraszam

Pasek wagi
...



Pasek wagi
pinki no piękne to koło tortury.  Ćwiczysz? Duże są efekty? Czytałam na BB , że dziewczyny bardzo sobie chwalą to koło.
novajulia aż tyle brzuszków?  Wow, ale byłaś aktywna.
christii no to zimno i basen... nie napala to optymizmem. Na samą myśl mam gęsią skórkę. No i na naukę kochana nigdy nie jest za późno.
novajulia wcale nie taki banalny pomysł masz. Z tym, że mnie czeka domówka z dziećmi. Matko, jak ja dawno nigdzie nie byłam, buuuuu....
Ja muszę odnaleźć swoją motywację. Ona gdzieś jest , tylko schowała się @ jedna.
pinki   coraz bardziej mnie zadziwiasz. 
Pasek wagi

just za krótko ćwiczę na tym kole żebym mogla powiedzieć o efektach zobaczymy za jakiś czas.

A czym ja Ciebie zadziwiam?

Pasek wagi
Tymi Twoimi kulinarnymi specjałami kochana.
Pasek wagi

a o to chodzi e tam jakie tam specjały 

Pasek wagi
pinki nie bądź taka skromna - wygląda rewelacyjnie.... ja się ostatnio ograniczam do pół produktów - sałatki śledziowe, parówki drobiowe itp. jak już ugotuję dla wszystkich to mi się nie chce nawet bułeczek dukana robić. Teraz na śniadanie tylko owsianka i owsianka - ale jakoś dziwnie mi posmakowała .
Just no byłam aktywna, ale miałam cholerną motywację - czyt. żeby całą rodzinę exmęża wmurowało w ziemię (i wmurowało )
Ok ja zmykam na spotkanie. Lepiej mieć za dużo pracy niż za mało
> pinki nie bądź taka skromna - wygląda
> rewelacyjnie....
dokładnie to miałam na myśli.

novajulia w nadmiarze pracy to chwyta się do jedzenia zwykle to co jest pod ręką lub coś co jest szybkie do zrobienia.Logiczne.No, ale motywację to miałaś the best. Kiedyś pytałaś na forum po co tak naprawdę się odchudzamy. Ja moja kochana chcę wzbudzić zazdrość w oczach swojej zołzowatej siostry , no i oczywiście dla zdrowia i urody.

Mężowy na trening nogi pojechał, dorobek już w łóżkach , mam wolny wieczór.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.