2 listopada 2016, 15:45
Cofnęłam się w przeglądaniu tematów do kilku stron wstecz i nie widzę nigdzie najnormalniejszej diety redukcyjnej (może jest, tylko przeoczyłam, wtedy proszę moderatora o podczepienie). Czy ktoś taką stosuje? Mam na myśli normalną dietę w oparciu o wyliczone zapotrzebowanie (PPM i CPM) z rozkładem białek, tłuszczu i węglowodanów.
Głodówki to nie dla mnie, ja na nich bardzo szybko przestaję chudnąć a słabnę, nie mam siły na aktywność ani na nic. Może ktoś jeszcze stosuje racjonalną redukcję?
2 listopada 2016, 16:43
Cofnęłam się w przeglądaniu tematów do kilku stron wstecz i nie widzę nigdzie najnormalniejszej diety redukcyjnej (może jest, tylko przeoczyłam, wtedy proszę moderatora o podczepienie). Czy ktoś taką stosuje? Mam na myśli normalną dietę w oparciu o wyliczone zapotrzebowanie (PPM i CPM) z rozkładem białek, tłuszczu i węglowodanów. Głodówki to nie dla mnie, ja na nich bardzo szybko przestaję chudnąć a słabnę, nie mam siły na aktywność ani na nic. Może ktoś jeszcze stosuje racjonalną redukcję?
W pamiętniku opisywałem swoją redukcję.
2 listopada 2016, 17:00
Dieta, o której mówisz na tym serwisie nazywa się Smacznie Dopasowana
2 listopada 2016, 19:29
Dziękuję za odpowiedzi :) Zainteresuję się Smacznie Dopasowaną, ale prawdę mówiąc myślałam o wykupieniu diety dopiero za dwa miesiące, gdy już nie będę miała czasu sama sobie jej układać na kalkulatorze. Na pewno gotowce są bardzo wygodne, dietetyk całe planowanie wykona za mnie, ale czasem mam szczególną ochotę na konkretny produkt (np ostatnio non stop jadłabym dynię) a z gotowym menu już za wiele nie poszaleję.
Havock to ja sobie tam poczytam :)
2 listopada 2016, 20:58
Dziękuję za odpowiedzi :) Zainteresuję się Smacznie Dopasowaną, ale prawdę mówiąc myślałam o wykupieniu diety dopiero za dwa miesiące, gdy już nie będę miała czasu sama sobie jej układać na kalkulatorze. Na pewno gotowce są bardzo wygodne, dietetyk całe planowanie wykona za mnie, ale czasem mam szczególną ochotę na konkretny produkt (np ostatnio non stop jadłabym dynię) a z gotowym menu już za wiele nie poszaleję. Havock to ja sobie tam poczytam :)
3 listopada 2016, 08:58
3 listopada 2016, 09:35
Ja robiłam Smacznie Dopasowaną, ona nauczyła mnie jeść tak naprawdę, raczej do niej wrócę, bo to jadłospis tak naprawdę dla całej rodziny, dostajesz listę zakupów, wymieniasz posiłki jak Ci coś nie smakuje, jest za drogie albo masz ochotę na coś innego, masz aplikację w telefonie, zaznaczasz ile masz czasu na przygotowanie posiłków. Tak naprawdę ta dieta uczy dobrych przyzwyczajeń, dobrych nawyków, odpowiedniej ilości jedzenia, robienia zakupów itp. Ja teraz się zwyczajnie zdrowo odżywiam, ale bardzo sobie chwalę SD
3 listopada 2016, 09:55
Jestem już całkowicie zachęcona :) Od Nowego Roku dołączę do wątku. Na razie wykupiłam sobie gdzieś kalkulator i trochę mi szkoda z niego nie korzystać, bo w bazie akurat jest większość produktów, z których przygotowuję posiłki i takie ułożenie diety jest w miarę łatwe nawet dla kogoś, kto ma o dietetyce niewielkie pojęcie. Ale to wymaga czasu i gdy mi go zabraknie, to gotowa dieta byłaby dla mnie bardzo dobrym rozwiązaniem, dieta z różnymi możliwościami wymianki (można zawsze czegoś nie lubić, nie dostać w sklepie czy coś) i jeszcze lista zakupów, ekstra :D
A wiesz może, czy dietetyk przy jej ułożeniu uwzględnia np. jakieś alergie pokarmowe, zalecenia lekarza co do diety (typu mało smażonego ze względu na choroby)? Albo zwiększone zapotrzebowanie dla osób uprawiających sport (to jeszcze nie o mnie, bo na razie mojej aktywności nie nazwałabym sportem)? Może można coś takiego zgłosić przy zamawianiu? Generalnie interesuje mnie, na ile jest ona dobrana indywidualnie :) Jakbyś nie pamiętała, to poszperam później w wątku, może ktoś o tym pisał.
Edytowany przez Margerytka30 3 listopada 2016, 09:56
3 listopada 2016, 10:12
jeśli chodzi o alergie pokarmowe czy zalecenia lekarza to chyba nie, ale lepiej dopytaj bo kupiłam w styczniu i nie pamiętam. Generalnie przy zamawianiu diety okreslasz swoją aktywność fizyczną, jest nawet test taki, że ile np. pajacyków zrobisz w takim i takim czasie itp, możesz określić ile to jest posiłków, czy normalnie w domu czy jeszcze lunchboxy, ile masz czasu na przygotowanie posiłków, w jakie dni mają się powtarzać i czy w ogóle mają się powtarzać(ja miałam np. poniedziałki i wtorki ten sam obiad), Generalnie dietę dostajesz co tydzień, listę sobie możesz wygenerować do pdf. Pamiętam, że miałam np. w jednym tygodniu dużo oliwek, więc mogłam kupić większy słoik, a w kolejnym tygodniu najbardziej powtarzalnym produktem były pieczarki itp. Jednak nie pamiętam tak wszystkiego, tu naj,lepiej pytać osób, które korzystają. To jest taka dieta dla "przeciętnego Kowalskiego", nie ma nie wiadomo jakiś produktów, raczej takie dostępne w każdym markecie. No i do tego plan treningowy, fitness, opieka dietetyka i psychologa