16 grudnia 2010, 09:01
Cześć, mam na imię Ania i mam zamiar schudnąć 25kg.
Wiem, że mi się uda. Jestem mocno zdeterminowana. Dwa lata temu udało mi się schudnąć 16 kg na diecie niskowęglowodanowej, zaleconej przez lekarza. Chudłam około 1,5 kg na tydzień. Nie ćwiczyłam. W mijającym roku zaczełam ćwiczyć i uwazać co jem, zgubiłam kolejne kg, ale niestety od tamtego momentu przybrałam je na nowo. Wiem dokładnie co powinnam robić, żeby osiągnąć wyznaczony cel. Nie będzie łatwo. Na pewno będę miała chwile kryzysu i załamań, ale... dam radę. Muszę ;)
Na początku kwietnia czeka mnie operacja i do niej chciałabym ważyć chociaż 89 kg (zaczynałam wczoraj z wagą 100kg, dziś jest 99,8 kg)
Tak naprawdę to nie pamiętam kiedy ważyłam mniej niż 90kg. Pewnie jakieś 3-4 lata temu ... albo i dalej...
Mimo, że mam silną motywację, czasem będę potrzebowała wsparcia, dlatego tu jestem :) A może któraś z Was ma równie wiele kg do zrzucenia i się przyłączy ? :)
- Dołączył: 2006-06-05
- Miasto: Ciemnogród
- Liczba postów: 3502
14 lutego 2011, 20:21
Mój małż niestety romantykiem nie jest i o tego typu kwiatach to ja se tylko pomarzyć mogę.
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 16186
14 lutego 2011, 22:01

OJ witam wszystkie zakochane Walentynki ,ja nie stety jestem tradycyjna i wole DZIEŃ KOBIET A to dla was kochaniutkie
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Międzyzdroje
- Liczba postów: 2573
15 lutego 2011, 07:30
Dzień dobry kobietki :):*
- Dołączył: 2006-06-05
- Miasto: Ciemnogród
- Liczba postów: 3502
16 lutego 2011, 13:28
I co Martuśka znowu same.
Dobra, rozumiem łącza wam pozamarzały lub jeszcze po walentynkach do siebie nie doszłyście.
Mnie odwiedziła @ i waga oczywiście poszybowała w górę w ciągu 2 dni o 2kg i dieta i ćwiczenia nie zatrzymały tego pędu :'((
16 lutego 2011, 19:29
cześć dziewczyny u mnie brak czasu znowu szał w pracy trzeba zostawać a jeszcze szyję stroje dla dzieci na występ więc nie mam czasu zaglądać do was ,na ćwiczeniach byłam robi się coraz weselej i jest o czym pogadać trzymajcie się
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 16186
17 lutego 2011, 17:06
o Sucharki pustawo tu u mnie spadek wagi o 0.50 kg czyli pół kg mimo stabilizacj fajnie może za bardzo staram się jak najmniej dodawać zakazanych dań w mojej D mimo stabilizacj można już sobie pojeść co nie co ale ja uważam ciągle .PAPATKI MOZE WIECZORKIEM KOGOŚ SPOTKAM
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 16186
17 lutego 2011, 17:06
Może wieczorkiem ktoś się pojawi 
Edytowany przez Bobek210 17 lutego 2011, 17:07
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Międzyzdroje
- Liczba postów: 2573
17 lutego 2011, 18:36
Bobek a na jakiej Ty jestes diecie??