- Dołączył: 2012-05-07
- Miasto:
- Liczba postów: 22
25 sierpnia 2012, 10:17
Witam! W marcu ważyłam jeszcze 72 kg przy wzroście 160 cm. Chciałam schudnąć do 55 kg na diecie 1000 kcal.
Udało mi się i już w lipcu na wadze było 55 kg. Więc zwiększyłam porcje, by utrzymać wagę lecz ona wciąż spadała i teraz ważę 50 kg !!!
Jak dla mnie idealnie, lecz moja mama strasznie mnie za to beszta, wyzywa od anorektyczki i we wtorek będzie pobierać mi krew i grozi że jak coś źle wyjdzie to idę do szpitala, eee okey. A ja czuję się dobrze, odkąd schudłam, zniknęły bóle głowy, biegunki, niestrawności. Odżywiałam się zdrowo na diecie, jadłam wszystko co potrzeba, ograniczałam ziemniaki, sól i cukier. Nie smażyłam nic w panierce a gotowałam (pierś, rybę) a teraz cokolwiek by mi się nie działo, moja matka mówi, że to MUSI BYĆ WINA DIETY.
Dodam, że biorę hormony (progesteron), bo dawno temu zatrzymał mi się okres, ale to było przed odchudzaniem, dużo czasu przed odchudzaniem.
Dodaję do dań cynamon i chili oraz piję czerwoną herbatę 3 razy dziennie - może to przez to jeszcze schudłam? Podobno te trzy rzeczy spalają tłuszcz.
Codziennie lub co kilka dni wskakuję na platformę wibrującą, wiem, że to nie odchudza ale pomogło mi na celulit, który mam dziedzicznie.
Tłuszczu używam mało, jedynie omleta na łyżce oleju rzepakowego ale jak tak to wszystko jem gotowane.
Jak zdrowo przybrać na wadze te głupie 5 kg i sprawić, by matka w końcu się odwaliła? :p
Oraz utrzymać tą wagę 55 kg.
Zwiększyć porcje i kalorie na dzień? Czy tyle wystarczy? Może wyeliminować tą herbatę i przyprawy? Nie wiem.
- Dołączył: 2007-05-15
- Miasto: Żar
- Liczba postów: 987
25 sierpnia 2012, 11:43
Wyglądasz super, nie musisz tyć. Jedz zdrowo i sport uprawiaj
![]()
- Dołączył: 2012-05-07
- Miasto:
- Liczba postów: 22
25 sierpnia 2012, 11:43
Musli robię sama. ;p
Jadłospis dodam wkrótce, bo trochę tego jest. ^^
- Dołączył: 2012-05-07
- Miasto:
- Liczba postów: 22
25 sierpnia 2012, 11:56
ŚNIADANIE przykłady tego co jem
- musli (robię sama) z jogurtem naturalnym lub mlekiem 0,5 % lub 1,5 % (nie wiem które lepsze)
- owsianki z owocami i mlekiem - często kupuję z Nesvity lub robię sobie sama i dodaję owoce i cynamon.
- chleb ryżowy (te wafle ryżowe z Kupca) z czymś np. jajko, kiełki, szybnka drobiowa, biały ser, szczypiorek przykładowo te produkty dodaję na chleb
- omlet z otrębami owsianymi i owocami lub warzywami (na łyżce oliwy lub oleju)
potem herbata czerwona
2 ŚNIADANIE
- owoce (grejfrut, jabłka, maliny, truskawki, gruszki, banany)
- jogurt naturalny + dosypuję otręby owsiane lub kupuję te jogurty z danone z ziarnami zbóż + jakiś owoc, często maliny lub jagody.
- 3 kromki chleba ryżowego z czymś np. szynką drobiową.
- warzywa, duuużo warzyw.
OBIAD - unikam mąki, makaronów zwykłych, bo jem pełnoziarniste i ryżu białego bo jem naturalny.
- kurczak gotowany z brokułami albo jakąś surówką + zupa na jogurcie.
- ZUPY JEM ZAWSZE.
- makaron pełnoziarnisty z sosem mięsnym (wołowym) albo serem białym i owocami
- ryż z rybą (miruna, dorsz) albo jogurtem i owocami
- gołąbki, zupy warzywne
nie jem pierogów, klusek śląskich, naleśników, placków ziemniaczanych...
potem herbata czerwona
PODWIECZOREK
- jabłko zwykle, ale takie duże jabłko. albo dwa mniejsze.
- jajka
- warzywa
KOLACJA zawsze o 18.00
- serek wiejski lekki z czymś np. plastry szynki drobiowej albo szczypiorku trochę.
- 2 jajka z czymś .
- jogurt naturalny z czymś.
potem herbata czerwona
CO PIJĘ: wodę i herbatę. Nie ruszam alkoholu i kawy oraz gazowanych napojów i soków sklepowych.
CZEGO NIE JEM:
- wieprzowiny
- sosy zatrzepane mąką
- fast foody
- biały chleb
- słodycze, chipsy, ciastka, ciasta.
- cukier OGRANICZAM
- sól OGRANICZAM
- woda smakowa
- majonez i smietana
- nie smażę nic w panierce, jem gotowane.
INNE DOPISKI:
- nie mam używek, nie piję, nie palę.
- chodzę spać wcześnie - godz. 23.00 lub w roku szkolnym 22.00
- wstaję wcześnie - 8:00 lub w roku szkolnym 7:00
- staram się dużo ruszać i mało siedzieć w domu, choć nienawidzę sportu. :p
- piję dużo wody i herbaty zielonej i czerwonej.
- Dołączył: 2012-05-07
- Miasto:
- Liczba postów: 22
25 sierpnia 2012, 12:15
dzięki. :)
zacznę od dzisiaj. ;p
a mięso jak podsmażać? nie chcę w panierce, więc wrzucić na olej np. pierś?
herbatę czerwoną raz dziennie przy obiedzie będę pić, myślę, że będzie ok.
- Dołączył: 2009-03-28
- Miasto: Kaczorów
- Liczba postów: 2524
25 sierpnia 2012, 12:46
Wyglądasz teraz na prawde dobrze, nie tyj na siłe. Mama przyzwyczaila sie do tego ze bylas grubsza i teraz na sile szuka Ci choroby- tyle jest o tym w telwizjii ze nie ma sie tez co jej dziwic
25 sierpnia 2012, 12:53
Nie wyglądasz jak anorektyczka. Nie tyj :)
