- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
22 marca 2009, 15:57
Probowalam sie dostac do paru grup, niestety bez wiekszego rezultatu.
Dzialaja one juz od jakiegos czasu i niestety poza jedna nie przyjmuja nowych!!!!
przykladem moze byc komentarz typu: Dziewczyny zajrzyjcie na poczte aby
nikt nie wiedzial o czym mowie!!! Moze sie ktos do mnie dokoptuje????
Jestem na diecie dopiero od soboty,zblizam sie do 40-stki i potrzebuje
bratnich dusz do walki z nadprogramowymi kilosami. A wiec wszystkich
chetnych, ktorzy chca schudnac 10-25kg do 10 lipca zapraszam...
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
12 kwietnia 2009, 22:34
Dziewczynki moje kochane ja wiem , że nie mam nadwagi , tylko sterczy mi brzuszek i trochę mam w boczkach , ale wy wiecie ,że prawdziwa kobietka to zawsze chce lepiej wyglądać, cos udoskonalić, a poza tym ja chcę się zdrowo odżywiac ,a nie tylko te słodycze , ile razu ja chorowałam po nich , bo za dużo ich pochłonełam na raz....
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
12 kwietnia 2009, 22:34
Ptasie mleczko- to moja zmora nie potrafie sobie odmowic, wiec zabronilam mamie jego przysylanie. teraz myszkuje po szafce ze slodyczami i nic nie znajduje na co mialabym ochote: no i pokusa z glowy
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
12 kwietnia 2009, 22:40
No i dziewczyny wcielo. Jest tam jeszcze kto?
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 12344
12 kwietnia 2009, 22:40
Dziewczyny ja się żegnam z Wami już , do jutra Pa, pa.......
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
12 kwietnia 2009, 22:40
Okido Kenzo. Jutro o tej samej porze co dzis?
12 kwietnia 2009, 22:40
Wszystkiego mięsa bierzesz tyle samo:wieprzowiny ,Wołowiny drobiu np po30 dkg(zależy od wielkości pasztetu jak będziesz miała za dużo miesa to możesz zostawić sobie do krokietów).MoZesz też cielęciny.25dkg wątroby drobiowej -jest delikatniejsza,pęczek włoszczyzny,kilka grzybków suszonych 2-3,ze 2 cebule.Wszystko (prócz wątróbki gotujesz w jednym garze).Wątróbkę smażysz na patelni z cebulką.Mięso w garnku solisz,pieprzysz.Wszystko potem mielisz przez maszynkę conajmniej 2 razy.Przyprawiasz według uznania nie zapomnij o gałce muszkatołowej ja jeszcae daję czosnek granulowany.Możesz dać śliweczkę do środka.Wstawiam do piekarnika na 160stopni na 120 minut i to wszystko.Wcześniej mięso podsmażałam i pożniej dusiłam,ale ten sposób jest mniej kaloryczny
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
12 kwietnia 2009, 22:41
Milego dalszego swietowania zycze
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
12 kwietnia 2009, 22:42
Iwka, serdeczne dzieki. Wyprobuje ten przepis w najblizszy weekend i powiem czy sie udalo.
12 kwietnia 2009, 22:43
Dla mnie ptasie to też zmora.Kiedyś potrafiłam jedno pudełko na 2 tury zjeść i przed dziećmi schować,żeby się z nimi nie podzielić.
- Dołączył: 2009-03-05
- Miasto: Antwerpia
- Liczba postów: 22173
12 kwietnia 2009, 22:44
skad ja to znam (ptasie mleczko). U mnie bylo tak samo
![]()