Temat: 5 Kobiet do wspólnej walki

Hej 😊

Chcę stworzyć grupę 5 kobiet, które są naprawdę zdeterminowane i potrafią się zdyscyplinować do pracy nad sobą w kolejnych miesiącach.

Uważam że tak intymne grono pozwala na realne dopingowanie się w czynieniu postępów i utrzymaniu stałego kontaktu, stąd pomysł na dokładnie 5-osobową grupę. Gdy jedną osobą będzie olewać kontakt z grupą przez dłuższy czas lub demotywować nas swoim narzekaniem i wymówkami, niestety opuści grupę i zostanie zaproszona do niej kolejna chętna.

Uważam, że najskuteczniej będą się motywować osoby o zbliżonej wadze i planach, co do swojej sylwetki, dlatego zachęcam głównie osoby w przysłowiowym rozmiarze L - XL, ale nie wykluczam innych chętnych jeśli będą wartościowym elementem naszej ekipy 😊

W kolejnym poście wrzucę parę słów o mnie i serdecznie zapraszam 4 osoby z podobnym zapatrywaniem się na sprawę walki o wymarzoną sylwetkę 🚀

Jeśli o mnie chodzi to obecnie mam na sobie 78kg przy wzroście 160cm - nie jest to moja największa waga, jakiś czas temu udało mi się zrzucić na przestrzeni 4 lat prawie 30kg, ważąc jeszcze ro temu 63-65kg, z którymi czułam się naprawdę dobrze. Zawirowania w moim życiu sprawiły, że znowu przybrałam na wadze, a zamiast wracać do smutnego punktu wyjścia, wolę powalczyć o wymarzoną sylwetkę dla siebie.

Potrafię się mocno zdyscyplinować, a najlepszym sposobem dla mnie jest pilnowanie deficytu kalorycznego (liczenie kalorii) oraz zróżnicowana aktywność fizyczna (sporo kroków w ciągu dnia + treningi na siłowni).

Jeśli ktoś ma ochotę się tutaj wzajemnie dopingować i raportować swoje kroki, zapraszam 😌

Cześć, nie spełniam warunków, jednak myślę, że może warto spróbować. Ważę 65 kilo, 5 kilo przybyło mi w tym roku, 5 kilo w zeszłym i bardzo potrzebuję pozbyć się tego balastu. Mam problem z biodrem, które boli po aktywności, nawet takiej jak krótki spacer. Chcę to rozwiązać jak najszybciej. Mam problem, żeby zacząć, może w grupie będzie łatwiej? Pozdrawiam 

Witajcie :)
                Też chcę dołączyć :D
Ja zaczęłam redukcję tydzień temu we wtorek z wagą 90,2kg przy wzroście 172cm. Idzie mi powoli, ale jestem z siebie zadowolona. Liczę kalorie, a aktywność fizyczna to więcej chodzenia na piechotę (chcę to zacząć powoli, żeby mój organizm to na spokojnie przyjął)... Dzisiaj będę mogła zrobić 10km (chodzenia), bo mam trochę rzeczy do załatwienia na mieście. Inną aktywność dodam w 3/4 tygodniu redukcji.


Pasek wagi

Cześć, ja co prawda nie spełniam warunków (65kg/168 cm) ale te ostatnie kg są najgorsze bo trzeba się mocno pilnować i ciężko już ciąć kalorie. Mam za sobą -8kg, przez odchudzanie pokochałam bieganie do tego stopnia, że myślę o półmaratonie w przyszłym roku, chodzę na siłownię 1-2 x w tygodniu i chciałabym dorzucić od czasu do czasu basen - doba niestety nie jest z gumy.

Pasek wagi

Hej wszystkim 😊 Fajnie Was widzieć 😍 Koleżanka wyżej słusznie zauważyła, że taką grupę można by przerzucić może na jakiś komunikator, byłoby wygodniej i chyba tak bardziej na bieżąco każdego dnia? 😁 To co, będziemy się wspierać? 😊 Możemy jako grupa oficjalnie zacząć od pierwszego, choć ja już sobie dzielnie śmigam, no ale w grupie raźniej 😊 Utworzyłam roboczo prywatną grupę na messengerze, jeśli Wam ten typ komunikacji odpowiada, to klikajcie w zaproszenie, ja jako moderator dodam Was jak tylko zobaczę prośbę o przyłączenie 🙃

https://m.me/cm/AbYmc60t06LQVa...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.