7 czerwca 2019, 15:12
Możliwe wyglądać na mniej niż się naprawdę waży? Ważę 66kg, a mam 163 cm wzrostu. Jem ok 1900 kcal, nie ćwiczę, jedynie ruch spontaniczny spacer, porządki w domu. Chudnę sobie, powoli. Ale jak słyszę opinie znajomych mówią mi ciągle że schudłam, że już ważę pewnie mniej niż oni ( ja mam nadwagę oni nie)... Nie rozumiem, to nie są mięsnie-no bo skąd, co to może być, że waga wciąż jest wysoka - woda?
7 czerwca 2019, 15:16
Nie, to możliwe. Mnie też mówią, że wyglądam na mniej.
7 czerwca 2019, 15:20
Nie, to możliwe. Mnie też mówią, że wyglądam na mniej.
Ale dlaczego 3-4kg różnica wygada na 10. Zaczynałam od 69-70. Teraz ważę 66, a mówią że z 60 max... Są fałszywie mili, czy to jakaś tasiemnica odchudzania, i to normlane, a późniejsze efekty są już mniej spektakularne? Nie wiem co myśleć, boje się że potem stracę motywację, przez brak widocznych efektów.
7 czerwca 2019, 15:28
Tak to bardzo możliwe , zawsze jak mówiłam ile ważę to budziło zdziwienie bo wszyscy dawali mi miej.Co to może być ? jedni mają miękciejsze inni bardziej nabite ciało
7 czerwca 2019, 15:30
Ale dlaczego 3-4kg różnica wygada na 10. Zaczynałam od 69-70. Teraz ważę 66, a mówią że z 60 max... Są fałszywie mili, czy to jakaś tasiemnica odchudzania, i to normlane, a późniejsze efekty są już mniej spektakularne? Nie wiem co myśleć, boje się że potem stracę motywację, przez brak widocznych efektów.Nie, to możliwe. Mnie też mówią, że wyglądam na mniej.
Daj zdjęcie np. w leginsach i dopasowanej bluzce na ramiączkach
7 czerwca 2019, 15:34
tak, możliwe. Teraz waze 51 przy wzroscie 162 a ostatnio kolega powiedzial ze wygladam na 45. Jak wazylam 55 koleżanka stwierdzila ze wygladam na 51
7 czerwca 2019, 16:34
Ale dlaczego 3-4kg różnica wygada na 10. Zaczynałam od 69-70. Teraz ważę 66, a mówią że z 60 max... Są fałszywie mili, czy to jakaś tasiemnica odchudzania, i to normlane, a późniejsze efekty są już mniej spektakularne? Nie wiem co myśleć, boje się że potem stracę motywację, przez brak widocznych efektów.Nie, to możliwe. Mnie też mówią, że wyglądam na mniej.
Wiesz co, jestem dużo wyższa, a u mnie 3 kg w dół poniżej pewnej granicy robi ogromną różnicę. 3 kg więcej, a wyglądam "normalnie", 3 kg mniej - szczupło i zajebiście ;) Tzn jest taka granica w dół, którą jak pokonam, to nagle zaczynam wyglądać szczuplutko. Nie wiem, o co chodzi. Wyżej jest 8-10 kg przestrzeń, przy której wyglądam normalnie, a po tych 8 w górę nagle grubo (to akurat tylko raz się zdarzyło).
Edytowany przez 7 czerwca 2019, 16:35
7 czerwca 2019, 16:38
Są ludzie, którzy wyglądają na mniej kg, znam też takich, których szacowana waga jest dużo wyższa. Na wagę wpływa skład i ogólna budowa ciała. Mnie dają mniej niż ważę, pewnie przez lekki szkielet i brak biustu.
7 czerwca 2019, 17:38
Ja też wyglądam na niższą wagę niż mam.
A jeśli o Ciebie chodzi, to nie masz nadwagi.
Edytowany przez ggeisha 7 czerwca 2019, 17:38
7 czerwca 2019, 18:07
jasne że możliwe , wszystko zależy od budowy ciała . ja waże tyle co na pasku ale moi bliscy mi mówią że na tyle nie wyglądam, jakieś dwa miesiące temu powiedziałam trenerowi na siłowni że waże 145 kilo ,powiedział że w życiu by mi tyle nie dał że max 100 . także TAK TO MOŻLIWE
