Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
..


Jeszcze dwa dni do zamknięcia 3 mc pisałam już...ale jakoś nie mogę się pogodzić z tak bardzo szybkim upływem czasu to jest turbo przyspieszenie ...

Wczarszy wieczór jeden z trudniejszych głową ciągle przedstawiała mi jakieś pycha menu a to duszona cebulką z kiełbaska, a to wrap żółty ser jajo szynka, gyros z wynosu i masło orzechowe i czekolada...tak wygla tydzień przed @. Pomimo że najadłam się wczoraj warzyw po kokardkę pełność czuje do dziś to tak dręczyło mnie to menu. Nie dałam się. 

dzis 

sn dwa rodzaje sernika bo nie miałam chcecie rano pichcić od 5 rano. Noc nie przespaną syn znów co godz pobudka i marudzenie. I od 4.30 już dzień zaczęty.

ob pierś z kurczaka fit z ziemniakami i surówka z kapustą kiszoną

kol proteinka sałata i sałatka: jaja seler konserwowy papryka kukurydza żurawina słonecznik Igor konserwowy łyżeczka majonezu i śmietany plus wędlina lub puding dla białeczka.

+ wykonać 3 spacer godz z dziećmi w tym tyg.

  • Cukiereczek26

    Cukiereczek26

    22 stycznia 2025, 17:30

    Jesteś dzielna. Nawet jak się człowiek zapcha po korek warzywami to w głowie i tak ma się chęć na grzechy. Nawet jak nie idealnie to do przodu! ❤ świetnie sobie radzisz mimo małej ilości snu

    • waskaryba

      waskaryba

      22 stycznia 2025, 18:07

      Na więcej snu się narazie nie zanosi 😅 trzeba cisnąć czas tu i teraz.

  • anita355

    anita355

    22 stycznia 2025, 14:28

    Podziwiam Cię. Ostatnią rzeczą o której myślałabym po nie przespanej nocy byłoby odchudzanie;-)

    • waskaryba

      waskaryba

      22 stycznia 2025, 16:51

      Dlatego zawsze mam jakiś zapas fit wypieków na bazie sera. Lub już piekę te moje placki jako placuszek mini żeby było sprawniej.

    • waskaryba

      waskaryba

      22 stycznia 2025, 16:54

      Dlatego też mam takie wahania wagi ale robię co mogę by iść do przodu choć okoliczności utrudniają regenerację to jednak się nie dam. Może nie będzie przez to rekordowego spadku bo brak snu notoryczny już 5 mc, bo spacer nie takim tempem jak chód z kijkami bo moje szkrabki zawsze po swojemu robią obchód 😅 ale nie dam się i ile się uda zrzucić to będzie sukces.

  • PACZEK100

    PACZEK100

    22 stycznia 2025, 13:14

    Brawa za wytrwałość!

    • waskaryba

      waskaryba

      22 stycznia 2025, 16:52

      Dziękuję

  • MrsNathalie

    MrsNathalie

    22 stycznia 2025, 13:10

    U nas też ciężka nocka, jak się córka obudziła przed 3 to z dwie godziny ją usypiałam z mężem na zmianę. Co ją odłożyliśmy do łóżeczka to się budziła po chwili, dziś jestem chodzące zombie 🙈 wszystko dobrego 🍀

    • waskaryba

      waskaryba

      22 stycznia 2025, 16:50

      Chciałambym liczyć w takich chwilach na męża ale on nie z tych co noce zarywają i to tylko ja mam takie nocki

    • MrsNathalie

      MrsNathalie

      22 stycznia 2025, 20:31

      Raz na 3 tygodnie mam taką pomoc właśnie, bo tak to mąż pracuje na 3 zmiany, tydzień popołudnie, tydzień rano i tydzień nocek. To czasami wstanie do niej, a czasami jakby nie słyszy 😅 ale teraz to jakiś bunt w nocy miała i tak się darła, a dopiero tatuś uspokoił 🫠 Z czasem będzie lepiej, w końcu te dzieci będą przesypiać noce i będzie to tylko wspomnieniem. Przytulam i wspieram 🫂🫂🫂 Gratuluję także silnej woli przy pokusach, jesteś moją motywacją ❤️

    • waskaryba

      waskaryba

      23 stycznia 2025, 02:53

      A ty moja bo przecież ty też swego czasu doskonałas ogromu zmiany. Działamy to nasze dawne wersję wrócą.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.