Jak pisałam tak zrobiłam i wzięłam się za siebie. Wczoraj były ćwiczenia,a jak. I po 18 nic nie zjadłam, chociaż mnie skręcało, bo znajomi byli i jedli ciastka. Ale dałam radę i dzisiaj też dam :)
Tigunia-nie mogę dołączyć do grona Ducana, bo karmię piersią. I tak jeszcze ponad rok planuję :) Ale trzymam kciuki za ciebie!!!!
Za pozostałe Vitalijki oczywiście też :)