nigdy nie dostałam tylu propozycji rozmów kwalifikacyjnych przez całe bezrobocie jak teraz przez dwa tygodnie pracowania.nie skłamię, jeśli powiem, ze 10 razy do mnie dzwoniono i pytano, czy jestem zainteresowana rozmową.
niektórzy dzwonili odnośnie mojego zgłoszenia ze stycznia(!)ta praca, którą dostałam, jest dla mnie najbardziej korzystna. nie idzie mi idealnie, ale ciągle się uczę, coraz więcej wiem i mogę samodzielnie pracować. czasami jednak potrzebuję pomocy i coraz rzadziej ją mam, przez co trochę się dołuję, bo gdy np. nie wiem, co się stało w 'komputerze', i idę o to spytać koleżankę z pracy, to ta, zamiast mi wytłumaczyć, bez słowa to naprawia.
także od jakiegoś czasu umiem tyle ile sama wyłapałam.
poza pracą spoko, dzisiaj w końcu coś zjadłam - ciągle zapominałam o jedzeniu. a teraz sobie dogodziłam ^^ niczym niezdrowym, ale 1500 kcal na bank już zaliczyłam : )
muszę zacząć ćwiczyć. chciałam rzeczywiście zacząć biegać z pracy, ale z pracy do domu prowadzi 'trasa' - dużo samochodów, tirów itp, zero chodnika, tylko rów z boku. także, ze się wyrażę, SKITRAŁAM. : )
spróbuję dzisiaj pół godziny ćwiczyć.
jutro nie dam rady, chyba, ze z rana, bo reszta dnia zawalona.
i tak codziennie pół godziny i będzie dobrze ^^ już nie chodzi mi o spadek wagi, tylko modelowanie sylwetki. 'gruszka' jestem, uda i tyłek najwięcej ode mnie wymagają uwagi. szybko mięśnie mi się kształtują, także więcej niż 30 minut dziennie będzie miało efekt kulturystyczny, podejrzewam : D i ćwiczenia będą musiały być zróżnicowane - trzy dni jeden zestaw ćwiczeń, trzy dni drugi i jeden dzień wolny.
jest dużo do ogarnięcia, na szczęście wszystko się układa. oby jak najdłużej.
earned-not-given
29 kwietnia 2014, 23:58haaa! teraz będą się o Ciebie bić! ;) własnie dietkowanie i ćwiczenia wymagają dużo zachodu - żeby to wszystko zaplanować, zgrać jakoś z zajęciami, pracą, planami... ciężko jest, ale sie opłaca ;) na pewno sobie wszystko poukładasz w końcu dobrze ;)
NaDukanie
29 kwietnia 2014, 19:31To zależy jakie ćwiczenia wybierzesz ale watpię ze o 3 razy w tygodniu pokażą sie spore mięśnie :) a nawet gdyby to dzięki nim szybciej spalasz nadmiar tłuszczyku ;)