Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po świętach
19 kwietnia 2009
OD PIĄTKU JEM JAKO GŁÓWNE DANIE ZUPĘ KAPUŚCIANĄ Z KWAŚNEJ KAPUSTY RANO PIJĘ KAWKĘ Z MLECZKIEM{SLIM COFFEE JEST PYSZNA I DELIKATNA} POZA TYM W CIĄGU DNIA SAME WARZYWA I OWOCE UWIELBIA WARZYWA Z PATELNI NA CIEPŁO ZAMIAST CHLEBA KTÓREGO TEŻ ZAWSZE SPORO W SIEBIE WPYCHAŁAM JEM WAFLE RYŻOWE ZE SŁONECZNIKIEM NIE MOGĘ ODMÓWIĆ SOBIE MAKARONÓW KOCHAM MAKARONY W KAŻDEJ POSTACI ALE CO NAJWAŻNIEJSZE DLA MNIE TO NIE BIORE ŻADNYCH SUPLEMĘTÓW A KIEDYŚ JESZCZE JEDEN SIE NIE SKOŃCZY JUŻ KUPOWAŁAM INNYN WSZYSTKIE NOWOŚCI MUSIAŁAM PRZETESTOWAĆ NA SOBIE -MOJA GŁUPOTA- TERAZ TO WIEM. PRZEKONAJMY SIE DO WARZYW I OWOCÓW WATO KIEDYŚ JADAŁAM JE SPORADYCZNIE TERAZ MUSZĘ MIEĆ JE W DOMU
