Waga pokazała dzisiaj 65,5 !!!!!!!! Oszalałam ze szczęścia !
Ostatnio dodane zdjęcia
Sylwetka
O mnie
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 1407 |
| Komentarzy: | 17 |
| Założony: | 1 czerwca 2014 |
| Ostatni wpis: | 13 czerwca 2014 |
Postępy w odchudzaniu
Cały czas jestem ale nie wiem co mam pisac ....
Waga spadła 1 kilogram ....rano było 67.00 :) Motywujące!
Niedziela , pyszny obiad i moja wytrwałość!
Wiec u Nas niedzielny pyszny obiad, ale nie mam zamiaru jeść sosu! Zjem mięsko i surówki przed doprawieniem ! ooooo taką mam motywację!!!!
A czemu? bo słońce na dworze a ja się wstydzę cielsko w kostiumie pokazać ! Wiec trwam .....chociaż waga stoi w miejscu....wczoraj wpadła kiełbaska z grilla i alkohol ale wcale ani troche się nie poddaję ..... trzymam się cały czas a małe wpadki mnie nie zniechęcają !
Zdrowo jem cały czas...nie ciagnie mnie do słodyczy i słonych przekąsek ....woda robi swoje a pije 3 l dziennie !
Postaram sie rozpisywac nieco wiecej ale od jutra ,bo zbyt duzo wczoraj i dziś na głowie, Piszę żebyscie wiedziały że jestem i trwam zdrowo !
Jest ubytek. Waga rano pokazała 67.8.....zawsze to coś mniej.....zawsze to kilo wody mniej.....
Moje samopoczucie dzisiaj było niebo lepsze niz w poprzednie dni.
Jadłam lekko ,zdrowo i tak tez się czułam .....szkoda że odbicie w lustrze się nie zmieniło.
Ale się zmieni!!! Przecież mam Was i mnie motywujecie!
Dam rade dobić do 55 kilo....no chociaz 57!
Lato idzie, latem się łatwiej chudnie.
Wiem że tu smucę strasznie ale całe moje nieszczescie sprowadza się do mojego ciała.
Przez to że nie akceptuję tego jak wygladam,czuję się nieszczesliwa w kazdej dziedzinie zycia. Brak mi werwy i siły.
Dzisiaj dietetycznie idzie mi bardzo dobrze, było fit śniadanko, na obiad ryba na parze z gotowanym brokułem,
Mam nadzieje ,że mój stan ducha się rozweseli, przeciez jest Wiosna.
Kolejny poczatek diety.Poddaje się zawsze po 3 dniach....łudzę się że teraz będzie inaczej! że teraz schudnę ! Czuję się coraz gorzej, zaczynają się pojawiać rozstępy....Po 2 ciążach nie miałam rozstępów,zawdzięczam je rzuceniu paleniu. Które zrobiłam dla zdrowia.
Przytyłam 8 kilo.....dla zdrowia.....i wiecie co ? żałuję że przestałam palic. Marzę o tej swojej jędrnej pupie.....teraz mam wielkie dupsko :((
