Witam!!!
Jestem zmęczona.
Praca pracą ale troszkę mnie wykańcza.
Organizm się przestawia na tryb nocny i ciężko jest.
No cóż trzeba dawać radę:)
Jeżeli chodzi o dietkę staram się jeść zdrowo.
Dochodzi teraz nocne jedzenie i nie wiem czy to tak dobrze.
(problem co by tu zjeść)
A jeżeli chodzi o ruch to mam go całą noc=cała noc na nogach od 22.00-6.00.
Synuś chodzi do przedszkola,podoba mu się tam(na całe szczęście) i z chęcią tam chodzi.:)
Mąż pracuję i jakoś się kręci to życie.
Odkąd pracuję mam strasznie suche dłonie.
Smaruję różnymi kremami ale nic to nie daje...
I już nie wiem co robić...
Pozdrawiam was...
Isfet
5 sierpnia 2013, 10:15Na rączki polecam przed snem nakładanie grubej warstwy kremu odżywczego (można do niego dodać jeszczę masło shea, żel hialuronowy, jakieś witaminy), rękawiczki. Super nawilża :D Poza tym polecam też maseczkę z siemienia lnianego na łapki (gdzieś tam w pamietniku pisałam ale mogę ci przekopiować na pw ;). Co do nocnego jedzenia to może coś lekkiego? Sałatkę jakieś, może lekką kanapkę z warzywkami, jakieś lekkie pieczywko? Sama nie wiem :( nie jadam w nocy :P