hohoho witajcie😁
nie było mnie prawie 5 lat. Znowu ważę 91,5 i naszło mnie na Vitalię. Ale tym razem nie robię żadnych postanowień tylko sobie będę czytać pamiętniki i mniej jeść i tyle
hohoho witajcie😁
nie było mnie prawie 5 lat. Znowu ważę 91,5 i naszło mnie na Vitalię. Ale tym razem nie robię żadnych postanowień tylko sobie będę czytać pamiętniki i mniej jeść i tyle
Janzja
6 marca 2025, 23:17Powodzenia :)
Krysia105
6 marca 2025, 19:37Super, że znów próbujesz, ja też nie pierwszy raz zaczynam. Powodzenia
kaba2000
6 marca 2025, 17:19Witaj,fajnie,że jesteś😀
marylisa
6 marca 2025, 12:38Powodzenia, ja też postanowiłam sobie, że wraz z nadejściem środy popielcowej, zacznę zaciskać pasa, bo za mocno sobie ostatnio folgowałam ;)
ognik1958
6 marca 2025, 12:07a nie lepiej wziąć sie i schudnąć i to.. bynajmniej nie na 5 minut ja zaczynałem mój rejs od 123 kg a tera..cóż waga oscyluje wokół 74 kg już 4 latka i żadna filozofia prochu nie wymyśliłem przestrzegam 5 zasad i o tym melduje "załodze" co parę dni i waga buja sie na fali te +/- kg czego po zwałce i ci życzę j.st. m.Tomasz