Zdrowotnie już w porządku, ból brzucha zniknął. Pomógł mi chyba dzień na bananach i jogurcie, do tego probiotyki. Wyniki wszystkie w normie, OB nie wskazuje na stan zapalny, więc narządy zdrowe, no ale jelit nikt nie badał. W poniedziałek się przejdę do lekarza to niech kombinuje co dalej, bo zaparcia mam jak smok. Ostatnio nawet po trzech tabletkach bisacodylu, zero reakcji. Masakra. Słodyczy nie tykam, bo się boję kolejnych rewolucji, choć pojawia się już na horyzoncie mały głód cukrowy. Póki co, znika po zjedzeniu grejpfruta.
Dietowo, jak widać na załączonym obrazku, nic właśnie. Jem z lekka za dużo i zjadłabym jeszcze więcej gdyby nie wewnętrze hamulce. Jestem głodna i to właśnie na jogurt z bananem, płatkami, pyłkiem pszczelim i odżywką białkową. To jest po prostu pyszne. Jak mam na coś faze, mogłabym jeść tylko to, a faza na to „danie” trwa w najlepsze. Całe szczęście akurat mi taka poranna owsianka z bananem służy, bo do popołudnia nie czuję głodu. Muszę jednak chyba zrezygnować z wieczornej powtórki, bo za dużo mi kalorii wychodzi. Ale lepiej mieć fazę na owsiankę z bananem niż na ciacho z kremem, czy chipsy :)
Dziś zakupowo i poza biedronką, odwiedziłam galerie, choć nie lubię. Ale tylko tam jest największy wybór butów, a zachciało mi się kozaków. Niestety żadne nie podbiły mego serca, a jak już, to oczywiście w łydce nie dopięłam. No cóż, poszperam jeszcze w necie i chyba pozostanę przy kolejnych botkach.
damradee
6 grudnia 2021, 14:50Mi na mega zaparcia pomogła suszona śliwka zalana wrzątkiem, Kilka sztuk na raz
eszaa
6 grudnia 2021, 14:55mnie to nie pomaga. od jakiegos czasu namaczam na noc i rano na czczo pije wode i zjadam te sliwki. Reakcja zerowa, ale lubie
Mantara
4 grudnia 2021, 18:00Takie śniadanie to było to co jadłam przez 1,5 roku od poniedziałku do piątku. Bardzo sycące i zdrowe. Niestety nie dla mnie. Nadal tęsknię ale opracowałam przepis zamienny i też jest dobry 😁
eszaa
4 grudnia 2021, 18:03hmm, ale jak tu cokolwiek zamienić, jak to wszystko sie idealnie komponuje? :) Poproszę zdrowszą wersję. Mnie by sie tez przydało ograniczenie węgli
Mantara
4 grudnia 2021, 19:11Więc tak: obieram twardą gruszkę, kroje w kostkę. Do miseczki wbijam jajko dodaje 2 łyżki mąki pszennej pełnoziarnistej, myszkę białego sera, łyżeczkę Stevi. Mieszam dokładnie. Na dno garnka daje 1 cm wody, jak się zagotuje dolewam mleka1,5-2 szklanki. Dodaje gruszkę, jak się zacznie gotować łyżeczka wkładam kluski z miski. Ewentualnie mleko też można delikatnie słodzikiem lub cukrem brzozowym dosłodzić. Sporo zachodu ale pyszne, węgle zdrowe, dużo białka.
eszaa
4 grudnia 2021, 19:58dzięki. To takie jakby kluski na mleku?. Nie przejdzie, nie lubie mleka:( co innego gęsty jogurt, czy nawet budyń, ale mleko ble. Chyba, że to gęsta papka wychodzi
Mantara
4 grudnia 2021, 20:33Właśnie taką gęsta papka wychodzi jak owsianka z owocami. Łyżka prawie stoi.
kasiaa.kasiaa
4 grudnia 2021, 11:57Dobrze, że już Ci przeszło 😊 Też chyba zacznę analizować te węgle 😊
eszaa
4 grudnia 2021, 12:04zawsze obcięcie węgli powoduje spadki wagi, spróbuj. Wiem, że je kochasz, ja też :)
kasiaa.kasiaa
4 grudnia 2021, 12:14Ale przyjrzę się im 😉