Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
niekoniecznie dietetycznie...


Skoro waga marnie współpracuje i nie chce spadać, to dziś zaszalałam. To znaczy generalnie lekko i dietetycznie... truskawki, jogurt, rzodkiewki... no i gwóźdź programu, czyli pizza :D. Domowej roboty, z mąki orkiszowej, pełnoziarnistej, ale nie da się ukryć, że to i tak multum węgli.

kawałek miał 350gram

Nie będę sobie całe życie odmawiać pizzy, to nie mogę za bardzo organizmu odzwyczajać od takich rarytasów ;) Uznajmy, że to cheat meal.

W ogóle wydaje mi się że odmawianie sobie "normalnego" żarcia na diecie to ogromy błąd. No chyba, że chcemy już do końca życia żywić się tylko sałatą i kiełkami. Po diecie odchudzającej rzadko kiedy nie wraca się do starych nawyków, czyt. normalnych posiłków. No i bach, jojo jak malowane. Nie, żebym usprawiedliwiała dzisiejszą pizze, ale to takie sobie przemyślenia, po lekturze jednego z pamiętników. Ja swego czasu sporo schudłam przestawiając się po prostu na mniejsze porcje. Obiad jadłam taki jak wszyscy, tylko, że na małym talerzyku. Wiadomo, że mniej wejdzie i mniej się zje, a że to schabowy, to mało ważne. 

Koduje się nam, że trzeba liczyć kalorie, makra, ćwiczyć, pić hektolitry wody... jasne, że to pomaga, ale i utrudnia codzienne funkcjonowanie wśród ludzi. No i te wyrzuty sumienia ryjące psychikę. Ojej zjadłam kawał tortu, ojej wpadł kebab... Wszystko jest dla ludzi, tylko chodzi o to, żeby poza tym kawałkiem tortu reszta posiłków była zdrowa i odchudzona.

no to ja dziś odchudzam resztę posiłków i nie biadole, że zjadłam pizze :) 

=============================================================

Gadżet na dziś, to... silikonowe chłopki do podtrzymywania pokrywki :) Takie niby nic, a super przydatne. 3,59 zł zapłaciłam za obydwa

  • diuna84

    diuna84

    7 czerwca 2018, 13:55

    super gadżet !

  • Pola789

    Pola789

    2 czerwca 2018, 22:09

    Ja też uważam, że nie wolno się umartwiać na diecie i odmawiać sobie normalnego jedzenia bo potem jest powrót do starych nawyków i jojo murowane! Masz rację, że najtrwalej chudnie się na MŻ ;) Ja mam niestety taki problem, że moje normalne jedzenie jest "trochę" nienormalne ale to inna bajka... A pizza wygląda super i pewnie tak smakowała :)))

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    2 czerwca 2018, 21:09

    Śmieszny gadżet, smakowicie wyglądająca pizza, super mądrości.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.