Tymczasem plan na dziś:
śniadanie: parówka + 2 kromki chleba WASA z twarogiem i szczypiorem + czerwona herbata
II śniadanie: galaretka z truskawkami + kawa z mlekiem
obiad: 20 piór makaronu pełnoziarnistego z sosem (1/3 papryki, 1/2 puszki pomidorów, 1 cebula, 1 łyżka oliwy + 100gram chudego mielonego mięsa)
kolacja: owoc
Na 12 wychodzę trochę poćwiczyć mięśnie brzucha i nie tylko
jabluszkoooo
4 maja 2011, 13:38OJ KAZDA CHYBA TAK MA, A RACZEJ KAZDY! BO SA DNI WALKI A SA DNI ZWATPIENIA! JA TO SWOJE 70 POWINNAM JUZ W MAJU OSIAGNAC A DALEKA DROGA JESZCZE PRZEDEMNA! ALE DAMY RADE! POZDRAWIAM I MILUSIEGO DNIA ZYCZE
JustynaBrave
4 maja 2011, 10:56na raz! :D chociaż.. czasem taki spontan dobrze robi :)