Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kaba2000

kobieta, 53 lat, Ziemski Raj

167 cm, 101.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

9 maja 2023 , Komentarze (5)

Po weekendowej niemocy,wstąpiła we mnie nowa energia.

Wczoraj i dziś zrobiłam 15 tyś kroków.

Poza tym byłam u fryzjera,zafarbowałam odrosty i jest ok.

Od dzisiaj wprowadziłam soki.

Trzeba się wzmocnić na wiosnę i kupiłam szczaw.

Jutro będzie zupka.

7 maja 2023 , Komentarze (8)

Weekend leniwy i jedzeniowo nie ma czym się chwalic😪.

Za dużo węgli,za duże porcje i ogólnie do bani.

Samopoczucie też kiepskie:(

Może też przez chwilowy brak kasy nie mogliśmy sobie uatrakcyjnić tego majowego wolnego.

Ale idzie ku lepszemu😀

W poniedziałek wypłata i robiè odgruzowanie siebie.

Paznokcie,włosy,brwi itp.

I od poniedziałku więcej ruchu a w planie nawet basen.

Mam nadzieję,że odpoczęliście I w nowy tydzień wejdziemy z nową energią💪💪💪

1 maja 2023 , Komentarze (17)

Robię generalne porządki po remoncie już 3 dzień.

Wszystko w kurzu,bo w kuchni była gładź robiona i zarąbane całe mieszkanie

Mąż nagromadził książek,żadnej nie da wyrzucić,masakra z nim.

Tak wyglądało,wszystko odkurzałam i zanosiłam na regały do małego pokoju.

Książki ogarnięte,teraz porządkuje garderobę i piorę wszystkie letnie ciuchy i wieszam na ogród I grube zimowe kurtki  które chowam na przyszły rok

Jeszcze ogródek nie zrobiony i piwnica

Ciekawe czy schudłam?

Jem mało i cały czas zapierniczam.

Dziś na obiad udka,mizeria i ziemniaczki

Jutro leżę do góry brzuchem

Mam wolne I będę odpoczywać

Wybiorę się na spacer i pierwsze lody,bo w tym roku nie jadłam

Bużka i miłego.

Mam nadzieję że miło spędzacie czas i nie objadacie się kiełbasami i kaszanką🤣🤣🤣a jeśli tak to żeby Wam w boczki nie poszło.

26 kwietnia 2023 , Komentarze (9)

Kiedyś przyciągałam ludzi z problemami i zawsze chciałam im pomóc.

Żylam tym,nie spałam po nocach,szukałam rozwiązan.

Nie zawsze dobrze,się z tym czułam.

Ostatnimi czasy "mam na to wywalone"

Ludzie też mnie tego nauczyli,że dając palec biorą całą rękę i są niewdzięczni.

Tak dobrze,się z tym.poczułam jak zaczęłam dbać tylko o rodzinę i najbliższych przyjaciół,o których warto zabiegać bo to zdrowe relacje i mogę na nich liczyć

Niewiem czy stałam się mniej empatyczna,ale stawiam granicę,mówię nie ludziom,którzy mnie nie szanują i chcą wykorzystać.

I nagle się okazało że jest przy mnie garstka sprawdzonych fajnych osób I dobrze mi z tym

Nie zabiegam o to żeby wszyscy mnie lubili.

Takie dzisiaj przemyślenia pani w średnim wieku🤣

Następny wpis już dotyczący diety będzie

Miłego dnia😀

21 kwietnia 2023 , Komentarze (4)

Wizyta u lekarza udana.

Cukier w miarę dobry ale zmieniła mi leki ze względu na otyłość.

Mają pomóc oczywiście z dietą i ruchem

W ostateczności mam przyjść po receptę na zastrzyki ale chwilowo nie stać mnie na tą kuracje.

Ostatnie dni ładnie jem tzn małe porcje i w miarę regularnie.

Dziś wolne,ale od 6 stej na nogach,pogoda ładna i zrobiłam wielkie pranie.

Na obiad zupa fasolowa,posypana koperkiem.

I udany stolik,który został z blatu kuchennego.

Dokupiłam nogi za 50 zł,mąż skręcił i jest!!!

Miłego popołudnia Kochane,już weekend🌞🌞🌞

16 kwietnia 2023 , Komentarze (21)

Zaczęło się od wczoraj byłam u syna.

Było wielkie świętowanie,bo synową zdała bardzo ważny egzamin,do,którego się przygotowywała ponad rok czasu.

Była impreza,jedzonko,szampan,wino i pyszny tort czekoladowy na spirytusie.

A dzisiaj po obiedzie zamówiłam jeszcze pizzę.

Oj głupia ja!!!

No nic badania zrobione a w środę diabetolog.

I mocna chęć poprawy!!!



A taką dekorację syn synowej zrobil

Tylko coś ciemne zdjęcie.

12 kwietnia 2023 , Komentarze (13)

Święta minęły i trzeba ruszyc z tym pomniejszaniem.

Niby się nie obżarłam bo nie miałam dużo jedzenia.

Ale skusił mnie pyszny chleb z dobrym czerwonym pomidorkiem uwaga(40 zł za kg!!!) że zjadłam kilka kromek że smakiem.

Powiem Wam lepsze było to od szynki.

Jutro lecę na badania I za tydzień diabetolog,muszę zmienić leczenie podwyższonego cukru.

Wezmę chyba receptę na zastrzyki bo to fajnie reguluje cukier i pozwala schudnąć oczywiście przy diecie i ruchu.

Tylko duży koszt miesięcznej kuracji ale już 3 lekarzy mi polecało i doradzało.

Znam też osoby którym to fajnie posłużyło.

Pozdrawiam Was serdecznie.Swięta się skończyły bierzemy się za siebie!!!

10 kwietnia 2023 , Komentarze (5)

Święta w tym roku fantastyczne.

W małym gronie tylko z synem i mężem.

Reszta Rodziny wyjechała w tym roku.

Zrobilam fantastyczny sos do jajek na bazie jogurtu,koperku,ciut majonezu,sól,pieprz i sok z cytryny mój autorski pomysł.

A mąż zrobil ćwikłę z chrzanem do tego sól,pieprz,sok z cytryny,ciut miodu wyszły pycha.

Sam to wymyślił.

Ciasta teściowa nam upiekła,tradycyjne sernik i makowiec.

Zrobiłam mało jedzenia i jeszcze zostało i nic nie będę wyrzucać.

Dziś na obiad do Teściów i po Świętach.

Kochane spokoju,słoneczka,pogody ducha i dużo radości Wam życzę.

27 marca 2023 , Komentarze (10)

Nic to nie dało,pomimo remontu,który daje w kość i człowiek w ciągłym ruchu.

Niejedzeniu słodyczy i ograniczeniu węglowodanów,waga w górę kilogram.

Jutro wizyta u ogólnego,wezmę skierowanie na badania i po świętach do diabetologa.

Mam dwie koleżanki,które przy insuloopornosci i początkach cukrzycy też za chiny nie mogły pozbyć się nadwagi.

Jedna zmniejszyła żołądek i już 5 lat utrzymuje szczupłą sylwetkę,pozbyła się cukrzycy i nadciśnienia.

Jest bardzo zadowolona.

Drugiej założyli balonik dalej walczy.

Zeszło 30 kg w 4 m-ce a że jest jeszcze otyła to przed nią kolejne 20 kg.

Czekam że jeszcze ta diabetolog mi pomoże.

Może zmieni leki udzieli fachowej porady.

Bo ostatnia na kasę chorych nic mi nie pomogła i ciągle była chora i przepadały mi wizyty.

Jeżeli diabetolog nie pomoże to dam sobie założyć balonik bo za długo walczę i efektów prawie nie ma.

A nie chcę się nabawic kolejnych chorób przez tą otyłość.

W zeszłym roku taką dużą aktywność miałam bo prawie co drugi dzień maszerowałam po 2-3 godziny na nogach i też to gówno dało.

Na codzień też dużo chodzę.

Wszędzie na piechotę bo mąż zabiera auto.

Bez sensu to:(

Wczoraj kupiłam tulipanki na grób Babci,Mama powiedziała że brzydkie.

Fakt sztuczne,włożyłam do wazonu i mi się podobają.

Zdjęcie miało być na dole,a znalazło się na górze.

Miłego tygodnia kochane😀

25 marca 2023 , Komentarze (19)

Największy rozp..dziel za nami.

Czekam na drugi ciąg mebli.

Niestety połowa wyszła nam dobrze a druga żle przemyślana i zrobiliśmy poprawki.

Może koło środy będą szafki i wtedy podłączymy płytę,pralkę,zmywarkę.

Póki co warunki polowe i jedzenie zamawiamy.

Mam dość pizzy pierogów itp.

Dzisiaj pożyczyłam dwupalnikową kuchenkę na prąd i będę pichcic.

Robię kaszotto z mięsem mielonym i kalafiorem.

A rano się zważę i zobaczę co w trawie piszczy.

Po świętach mam umówionego diabetologa prywatnie.

Leczyłam się na NFZ i nic z tego nie wynikło.

Tylko czas straciłam niepotrzebnie.

Pozdrawiam Was kochane i udanego weekendu.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.