...zaczął się od niedzieli. W niedzielę wydałam 96,24 zł-tgtg i osiedlak, a dzisiaj 71,23zł- tgtg biedronka, aldik i kosz cerffura. Łącznie 167,47 zł do końca tygodnia zostało mi 82,53 zł. Było pyszne tgtg prawdziwe chleby na zakwasie i pycha drożdżówka. Po biedronkę wegę idę wieczorkiem. Mąż zgłasza zapotrzebowanie na mięso- jest murarzem więc musi mieć krzepę. Udało mi się upolować dwie piersi z kaczki i szynkę prostuttio
A nie napisałam tego wczoraj, w sumie najważniejsze- zaczęłam mieć mniejszy apetyt, nie wiem czy to jest związanie z tym wyzwaniem, czy to pogoda, czy coś innego. Ale dzisiaj się zwazyłam i ważę 89,4 kg czyli około 1 kg zeszło. Będę to obserwować dalej.
Wczorajsze jedzonko:
S; kanapki z resztką pasty z fasoli, resztak sera, warzywa, chcleb na zakwasie z śliwką
O: kromka chcleba, frytki z obierek ziemników i resztka przysmaku świetokrzyskiego
k: ziemniaki, warzywka w masełku, haloumi smażone ulubione przez córkę, kiszony od teściowej
Polecam te frytki z obierek, bo smakują jak czipsy, gotowałam dużo ziemniaków na obiad i do kartoffesalad. Przypomniałam sobie o nich, po co wyrzucać, a córa klaskała z radości 🤪