Waga 121.1 był wyjazd bez słodyczy i innych dobroci.
rano sprzątanie 1.5 godz
do jutra
Ostatnio dodane zdjęcia
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 57762 |
Komentarzy: | 4249 |
Założony: | 9 stycznia 2018 |
Ostatni wpis: | 4 lutego 2025 |
kobieta, 41 lat, Wygoda
178 cm, 116.10 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Waga 121.1 był wyjazd bez słodyczy i innych dobroci.
rano sprzątanie 1.5 godz
do jutra
Jakoś leci dzień za dniem niby waga spadła ponad 3 kg od stycznia ale po wymiarach biust brzuch biodra tego nie widzę nawet jak się okazuje wymiary te miałam przy wadze 115, a tu dziś 121.10.
takie rozmyślania mnie dziś naszły czy deficyt działa...no ale coś nie jest to widoczne...
dzis w planach moze spacer 2 km lub mała aktywność w ogrodzie typu zbieranie gruzu ok dwie taczki są...
Spacer 30 min zaliczony ✍️ deficyt utrzymuję plus drugi spacer 30 min łączny dystans ok 4.5 km.
milego dnia 🤗
Sn troszkę zmodyfikowany niż ostatnio co do ilości składu i wyszedł idealny dla mnie mniej białka mniej płatków więcej banana
420 kcal na dużą patelnię plus skyr piatnica truskawka i kostka gorzkiej czekolady pychota ✍️
2sn mix jabłko 3 liście pekinki
ob gnocchi szpinak kurczak feta
Plus cebulka i czosnek. Jajo mi zostało z wczoraj więc wykorzystalam. W/w na dwie porcje ok 730 kcal każda. Syte. Ok 65 g bialka
teraz kawa
machanko 25 min 💃👏👏👏 lubię ten moment jak pisze że wypociny zrobione czuje się mocniejsza w swym działaniu chodź droga stokroć daleka...
,,tu i teraz,, trwam w postanowieniu.
Wczoraj omijałam węgle i wynik taki że wieczorem tak mnie ssało więc u mnie węgli ok 200g na dzień musi być 🙂 jestem typem co chlebek obecnie razowy i ziemniaczek lubi 😅😅😅.
Wniosek dwa taki post za ,,Kare,, naprawdę uzmysławia że nie warto przekraczać limitu głowa bardziej pamięta co się stało 🙂.
To tyle odnośnie ćwiczenia silnej woli.
Dziś staram się o deficyt te dwa tyg będą wymagające bo owulka i okres w drodze.
Waga dziś 120.80 czyli trzy dni bez zmiany. Ale spokojnie zmiana cyfry na 118.9 jeszcze możliwa w tym miesiącu i o to walczę 1.9 kg na 21 dni realne.
moje śniadanko i do dzieła
Tydz już dobrze się zaczął machanko 💃25 min zrobione po obiedzie spacer do lasu + spacer 20 min
kolacja
2000 zachowane 👍👍👍
dobranoc🤗
Kochane wciąż trwam choć wczoraj było male potknięcie no wpadła knysza, ale dziś odliczam od puli zbędne kcal z wczoraj i dzień jest o białku i warzywach. Na szczęście nic więcej nie ruszyłam z innych dobroci 🙂.
ten tydz staram się pozbyć 120.8 i będę robić wszystko aby zobaczyć 119.9 w przyszłym tyg. W pondz się zwaze, ale weekend owocny w kapuche biała i czerwona i poszły ogromne jej liście do brzucha tak mi smakuje heee dziś do łososia znów czerwona kapucha z sosem koperkowym heee.
Trwajcie. Jeśli upadniecie wstańcie. Działamy....
dzień zakończony post do śniadania 😅😅😅
🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷
Od rana dobre nastawienie
waga mrygla na 119 ale zatrzymała się na
120.80 ⬇️ spacer 30 min
na początku powrotu kusi mnie codzienne ważenie aby utwierdzać się w skuteczności decyzji 🙂
i tak zaczęty dzień od śniadanka omlet na dużym talerzu więc porcja mega 1/5 zostala inspiracją na skutek leżącego drugi dzień banana koło kuchenki 😅😅😅 na wierzchu skyr mango marakuja mój ulubiony całość 566kcal i 55 g bialka
smak wytrawny jak dla mnie przyjemny i można go trochę pogryźć za sprawą płatków raz na jakiś czas wrócę do niego 🙂
miejcie udany dzień ja teraz skupiam się tylko aby być konsekwentnym w danym dniu tak jakby jutra nie było 😅😅😅 narazie działa 🙂
Dobrego dnia 🪻🐞🪻i świętujcie kochane 🙂
Ja dziś dzień spędzę w rozjeździe bo dziś mamy szczepienie na rotawirusy
waga dziś 120.90 ⬇️
ob 1.5 naleśnika skyr naturalny i skyr mango marakuja
deser kisiel bez cukru dwie łyżki bitej śmietany i pół ciastka i kostka czekolady mniam 250 kcal w ramach obiadu i dnia kobiet bo córce obiecałam 🙂
Były pokusy chyba że 4 ale odparte zostały ✍️ jestem zadowolona 2000 kcal znów utrzymane.
7 dzień powrotu tj kontynuacja w toku
Kochane cieszę się że trwam i będę się dziś znów starać muszę spełnić mini marzenie o dwóch cyfrach w tym roku a w przyszłym posiadać te 75 kg.
pijac kawkę i kołysząc małego robię szybki wpis u nas od rana zajęcia plastyczne zabawowe 🙂
A moje wspomaganie diety już kiełkuje ogórek Pienny długi i pomidorki koktajlowe i malinowe
Sn serek wiejski plus papryka łosoś 50 g dwie razowe
2sn banan i cukierek jajo 40 kcal tak to jest jak już koszyk wielkanocny z córką po domu kursuje 😅😅
Obiadek 1000kcal
Pstrąg tęczowy ziemniaki z przyprawa łyżka oleju plus salsa rukola pomidor słonecznik prażony lyzka pół łyżki pomidorów suszonych odsączonych zioła prowansalskie mniam.
życzę wytrwałości sobie i Wam ♥️
waga 121.20 czyli w dół 🤗 jupi
Machanie biodrami 25 min wykonane 👍
jak się cieszę że się nie poddałam może nie dużo ale trzy kg już w tym roku stracone idę w procesie i czekam na te dwie wymarzone od lat cyfry.
Jestem zadowolona bo w miarę łagodnie ten tydz leci... Jednego dnia był głód wieczorem na początku drogi 🙂
dzis już śniadanko za mną 3 jaja serek wysokobialkowy z chrzanem i bułka 35 g 600 kcal
potem obiad schab duszony burak ziemniaki
jablko skyr
kolacja mozarella pomidor mała kroma skyr
Teraz zbliża się owulka i potem zachcianki przed @ spróbuję wytrwać bez obżarstwa słodyczami narzucam sobie to na 8 mc 🤗 by wkoncu dotrwać i doczekać efektów.
Proboje zejść do 3/4 posiłków przy głodzie 😃 i zachować 10 godz przerwy.
dzis kończę truskawki hakanie kopanie schylanie sadzenie 60 min-power robota.
milego dnia
❤️🧡💛💚💙💜♥️
P.s.
jest 21.30 nie uległam pokusie jest moc!!!
jestem z siebie dumna bo nie nawalilam i nie mam wyrzutów sumienia 👏👏👏