23 maja 2009, 11:05
10 sierpnia 2009, 12:44
10 sierpnia 2009, 13:32
10 sierpnia 2009, 13:36
10 sierpnia 2009, 13:45
i kto mi to mówi ? Moja droga, to właśnie między innymi Twój pamiętnik mobilizował mnie do pracy nad sobą. Ehhh, nawet nie wiesz ile razy do niego zaglądałam w chwilach słabości
10 sierpnia 2009, 13:47
kobitki, Wy też idziecie jak burza. Każdej z Was już niewiele zostało do celu. Trzymam za Was kciuki !
10 sierpnia 2009, 14:23
Schmetterling.sylwia - super robota, super figura, idealna motywacja. Mi to właśnie jeszcze ta fałda na brzuchu została do unicestwienia 
marta803 - gratuluję i trzymam kciuki za dalej. tez mam takie spodnie (jedne zostawiłam sobie na pamiątkę, albo raczej jako ostrzeżenie) - mój m. śmieje się, że teraz wchodzę w jedną nogawke.
10 sierpnia 2009, 14:34
osiągnełaś już naprawdę wiele. Ciesz się tym ! Ja nawet po zgubieniu 30 kg widziałam u siebie wiecznie niedoskonałości aż mnie pewnie vitalijki postawiły do pionu i zmieniłam podejście - było fatalnie, jest dobrze. Fakt, że zawsze może być jeszcze lepiej, ale trzeba doceniać też to co się ma obecnie
10 sierpnia 2009, 20:32
ale Ty Kochana wiesz jak Ja Cię podziwiam nie od dziś bo piękną robotę wykonałaś ;-* 
10 sierpnia 2009, 20:53
wiem moja droga, że zawsze doceniałaś to co robię w walce z kg i jestem Tobie za to bardzo wdzięczna !!!
10 sierpnia 2009, 21:08
