Temat: Ochota na coś słodkiego- ciasta, ciasteczka owsiane

jak mam na cos ochote to próbuję tak cwiczyc i sie zmeczyc zeby lezec 0.5h bykiem i mi przechodzi lub jem słodzik mmmm ale to raz a 3 tyg a zazwyczaj po 1 slodziku juz mnie mdli i tyle

http://dietetyczniesiostro.blogspot.com/2011/10/kawowe-muffiny-bez-maki.html

Polecam wszystkie przepisy z tej strony, naprawdę ciekawe i niskokaloryczne jedzonko :)

Polecam  taka papke ktora ja jem jak mnie najdzie atak na slodkie:P

mleko odtluszczone granulowane w proszku -5lyzek
fruktoza(ewentualnie jakis slodzik)2lyzeczki
mleko chude 2-3 lyzki
pol lyzeczki-do lyzeczki kakao odtluszczonego(takie z wiatrakiem na opakowaniu)
Mozesz tez dodac otreby owsiane,zytnie,pszenne i pare kropelek jakiegos olejku  do ciasta,choc ja olejku akurat nie daje

Ja zwykle jem wtedy jakiś jogurt, chociaż dzis się złamałam i zjadłam czekoladę =/ Ale ciastko owsiane nie jest złym pomysłem, ale w ograniczonych ilościach

Co do tej papki jeszcze ja to nazywam papka bo robie troche rzadsze w orginalnym przepisie  robi sie dosc geste to i  z tego kuleczki.
Z takich proporcji jakie Ci podalam wychodzi  troche tej slodkiej papki-podobnie jak czekolada smakuje a zamyka sie kalorycznosc  w 200kcal max

A tu orginalny przepis

http://sliweczka.blox.pl/2010/04/CHALWA-LUB-TRUFELKI.html

 wiadomo mozesz zrobic inne proporcje a kalorycznosc policzyc np na ilewazy.pl

Zrób sobie kaszkę mannę wsyp trochę rodzynek i dodaj trochę owoców:)

w moim pamiętniku. zernik z piekarnika i sernik na zimno

Mało kaloryczne są deserki z diety Dukana. Choć ja osobiście nie znoszę słodzika. 

Jeśli chodzi o ciasteczka owsiane, podaję swój przepis(może Ci się spodoba):

50 dag płatków owsianych (zarumieniam je lekko na suchej patelni)

cukier waniliowy

2 średnie jajka

2 łyżki kakao

12,5 dag masła

proszek do pieczenia

dodatki(orzechy, otręby, orkisz itp.)

mąka (około szklankę)

cukier do smaku (ja daję około szklankę)

Rozpuszczam mało, dodaję cukry i kakao. Mieszam, żeby nie było grudek. Płatki i dodatki wsypuję do miski, dodaję proszek do pieczenia oraz roztrzepane widelcem jajka. Wlewam rozpuszczone wcześniej składniki. Zagniatam, formuję ciasto w taki niby wałek, wstawiam do lodówki na godzinę. Po wyjęciu kroję w plastry. Piekę w 180 st około 20 min - aż nabiorą twardości

Uprzedzam wychodzą strasznie twarde, ale ja takie lubię. Idealne do maczania w herbacie bądź mleku

Dziś miałam napisać tu taki sam temat :D 

Więc podpinam się pod prośbę o przepisy na jakieś niskokaloryczne słodkości :D Np jakies batoniki z otrębami, albo nie wiem jakieś ciasteczka. Zeby mozna było zjeść coś dobrego a niekoniecznie z milionem kalorii :D