- Dołączył: 2011-06-11
- Miasto: Radzyń Chełmiński
- Liczba postów: 799
21 marca 2012, 20:49
Idą Święta a co za tym idzie Panie domu będą przygotowywać świąteczne potrawy. Ja mam zamiar przyrządzić tradycyjne potrawy bo nie będę całej rodziny przesadnie dietetycznym jedzeniem raczyć.Oczywiście chciałabym przyrządzić coś co jest i pyszne i w miarę dietetyczne. Wiecie dwie pieczenie na jednym ogniu załatwić. Macie jakieś sprawdzone przepisy na pyszne i mniej kaloryczne dania??
21 marca 2012, 20:58
po prosu " odchudzic " tradycyjne dania...
21 marca 2012, 21:00
GuileGirl napisał(a):
pełno tego na necie..
tak pełno.. Pytanie było czy macie jakieś sprawdzone dania więc ta odpowiedź nic nie pomogła
21 marca 2012, 21:04
tobie to juz nic nie pomoze ....
21 marca 2012, 21:04
bez przesady. wbrew pozorom Wielkanocne potrawy są lżejsze od tych grudniowych.
tutaj praktycznie wszystko opiera się na jajkach, które są niskokaloryczne i przede wszystkim zdrowe. nie trzeba dodawać majonezu. w gyrosie majonez zamienić na jogurt grecki, żurek zrobić tradycyjny, bigos czy gołąbki wcale takie kaloryczne nie są.. :)
- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto: -
- Liczba postów: 4144
21 marca 2012, 21:06
zrób sama pieczeń - wystarczy chudy kawał mięcha według uznania - wsadzasz na kilka dni do zalewy - olej, pieprz, sól, dużo czosnku, można dodać jeszcze jakieś inne ulubione przyprawy, potem pieczesz w piekarniku w naczyniu zaroodpornym albo w folii, taki własny wyrób na pewno ma dużo mniej kalorii bo nie wrzucasz tam zadnych "odpadków" no i wiesz z czego jest zrobiony:)
21 marca 2012, 21:06
Moja odpowiedź pewnie też wiele nie wniesie ale nie Ty pierwsza na pomysł takiego tematu w tym tygodniu wpadłaś.
Dlaczego wy nie patrzycie czy dany temat już nie istnieje przed założeniem swojego?
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 1565
21 marca 2012, 21:16
Mnie się wydaje, że na Wielkanoc w ogóle proponuje się lżejsze dania niż na BN. Ja lubię pastę jajeczną i na pewno zrobię. Poza tym wszelkie sałatki i dania z jaj.
Przypomniało mi się coś na co trafiłam kiedyś w necie, ale nie miałam okazji zrobić, przyznaję. Jest to babka białkowa.
Tu jest przepis: http://pysznypiecze.blog.onet.pl/BABKA-BIALKOWA,2,ID440475491,n.
Ten takie w miarę, bo do większości proponują kostkę masła, ale możesz poszukać też innych.
Sporo przepisów znajdziesz na tym, milion razy podawanym na Vitalii, blogu: http://zkotemwkuchni.blogspot.com/
I pieczeń z piersi indyka/kurczaka. Można upiec bez tłuszczu w naczyniu żaroodpornym. Ja uwielbiam i jadam bez mała codziennie
. Muszę chronić przed bratem i ojcem, bo jak znajdą w lodówce to potem zastaję pusty talerz
.
Można zrobić kapustę gotowaną (i podsmażaną pod koniec) w wersji dietetycznej. U mnie zawsze na wiosnę się robi, bo jest młoda. Moja mama wrzuca dużo marchewki, trochę korzenia pietruszki i w ogóle to całość pachnie jak rosół. Niektórzy to drobno ucierają, u mnie w domu jada się duże kawałki. Tylko, że to tak nie bardzo odświętne danie...
Ja myślałam jeszcze o babce ziemniaczanej, ale to dlatego, że chciałam spróbować (aktualnie się nie odchudzam
) To jakby placki ziemniaczane tylko w wersji pieczonej.