12 grudnia 2011, 15:48
znacie jakieś dziwne przepisy? albo może sami jecie coś w specyficznym połączeniu? ja na przykład namiętnie solę wszystko, co słodkie: tak mi bardziej smakuje.
albo czasami zamiast mąki dodaję zblenderowane musli (bez rodzinek raczej;)) poza tym uwielbiam marchewkę duszoną polać jogurtem brzoskwiniowym wymieszanym z chili. i jabłka czasami posypuję mielonym chili, także słodko-ostre jak najbardziej. do mięs najlepszy z kolei sos z magno i orzeszków ziemnych
a wy? ciekawam bardzo, więc piszcie :)
12 grudnia 2011, 16:01
O matko :P ja nie lubię takich połączeń...
Na sam widok serka wiejskiego z dżemem ,coś mi staje w gardle :D
12 grudnia 2011, 16:02
12 grudnia 2011, 16:04
12 grudnia 2011, 16:07
12 grudnia 2011, 16:09
12 grudnia 2011, 16:08
Ja uwielbiam takie dziwne polaczenia. Czekolade potrafię zjeść ze wszystkim, z kwasnym, ostrym, slonym. Zapewne znana wszystkim bulka z czipsami, ogórki z keczupem. Hm.. kiełbasa z miodem, brzoskwinie z vegetą. Koleżanka ostatnio dziwila sie, że jem omleta z jogurtem truskawkowym. Nic mi do głowy juz nie przychodzi ;P Jak cos sobie przypomne to napisze ;)
12 grudnia 2011, 16:08
ja lubię placki ziemniaczane ze śmietaną i posypane
takie małe dziwactwo ;)
12 grudnia 2011, 16:08
12 grudnia 2011, 16:15
ja lubię placki ziemniaczane ze śmietaną i posypane
takie małe dziwactwo ;)
A to normalne :Pu mnie w domu zawsze tak się jadło placki :D
