- Dołączył: 2010-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 43
19 listopada 2010, 14:40
Witam Vitalijki,
nurtuje mnie takie pytanie jak w temacie, od dłuższego czasu mój narzeczony namawia mnie na powiększenie naszej rodzinki,
Zarówno sytuacje finansową jak i mieszkaniową mamy dość dobrą, ja mam własną firmę, on stałą pracę, mieszkamy na razie z jego tatą w domku jednorodzinnym ale za 2 lata przeprowadzimy się do własnego :) Mamy sypialnię, salon własną kuchnię i łazienkę.
Szkopuł jest w tym, że nie mamy ślubu, wstępny termin na 2012 (zarezerwowana sala ;/) .
W marcu kończę studia mgr, w ciąży chciałabym robić podyplomówkę .
W chwili obecnej mogłabym się poświecić wychowywaniu malca, nie muszę być obecna w pracy - część moich obowiązków przejmie mama. Mamy pełną aprobatę rodziny. Tylko ten ślub.... chciałabym wesele z prawdziwego zdarzenia, ale zarówno też wiem, że to idealny moment na macierzyństwo.
Pomocy dziewczyny ! :)
- Dołączył: 2008-11-19
- Miasto: Italia
- Liczba postów: 5574
21 listopada 2010, 15:30
Qualcuna- ja nie mam
> dzieci a moje życie mimo to ma sens;]
oczywiscie, nie kazdemu sa potrzebne do szczescia, ale dla wiekszosci ludzi owszem. zwlaszcza na starosc, o ile utrzymuje sie pozytywne wiezi rodzinne.
- Dołączył: 2009-10-24
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 1714
21 listopada 2010, 22:50
Moi znajomi brali tak slub niedawno, jak mala byla zmeczona juz to poszla z opiekunka spac. Mieli jakas polecona babke.
Co do tego ze dziadki tez chca sie bawic to przeciez nikt im nie broni, a jak bede mieli poswiecic pol godzinki na uspienie wnuka czy wnuczki to napewno sie o to nie obraza....
Jak sie chce znalezc problem to zawsze sie go znajdzie, czytam ze dziekco moze sie rozchorowac i co wtedy??? No na litosc boska mloda czy mlody tez sie moga rozchorowac i co slub beda odwolywac o to???
Qualcuna zgadzam sie z toba ze dzieci nadaja sens zyciu, kto je ma to wie o czym mowimy. Moj tez nie chcial dzieci a teraz uwaza ze to jego najwieksze szczescie i nei wyobraza sobie zycia bez tego malego szkrabka :))
24 listopada 2010, 13:59
.
Edytowany przez Zytong 10 lutego 2013, 20:11
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
27 listopada 2010, 19:23
teraz wszyscy biorą ślub z dzieckiem, więc spoko;-p
- Dołączył: 2010-06-13
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 1431
13 grudnia 2010, 21:05
wątek był dawno ale mam znajomych co brali ślub w tym roku wraz z 8 letnia córką i było dobrze.dziewczynka piekną sukienkę miała taki sam bukiecik co Panna Młoda.Zdjęcia w plenerze razem z córką więc nie widzę problemu.dziecko nie jest przeszkodą.pozdrawiam