11 kwietnia 2013, 17:36
Hej!
Do ślubu jeszcze trochę czasu, mam nadzieję, że trochę schudnę ale nogi mam dosyć potężne (zdjęcie w pamiętniku, pierwszy wpis).
Jak myślicie? Czy sukienki tego typu:
mogłyby mi pasować? Oczywiście będę mierzyć ale nie chcę się bardzo nastawiać jeśli "raczej" nie są dla mojego typu sylwetki ;)
Zawsze mogą być odrobinę dłuższe:
Bo kostki mam szczupłe
![]()
Edit chodzi mi o nieproporcjonalnie rozbudowane łydki w stosunku do kostek, trenowałam kolarstwo i łydki się dosyć rozrosły... Nie chciałam nikogo obrazić, nie uważam, że jestem gruba. Ale łydki mam dosyć potężne, umięśnione.
Edytowany przez silna85 11 kwietnia 2013, 17:48
11 kwietnia 2013, 21:55
swietne sa takie sukienki, inne, nietypowe
2 jak dla mnie odpada- bardziej na cywilny
1 i 3 sa fajne a ideałem byloby połączenie dlugosći z 1 kiecki i strojna, zdobna góra z 2 sukni
11 kwietnia 2013, 21:58
ObyDo7 napisał(a):
swietne sa takie sukienki, inne, nietypowe2 jak dla mnie odpada- bardziej na cywilny 1 i 3 sa fajne a ideałem byloby połączenie dlugosći z 1 kiecki i strojna, zdobna góra z 2 sukni
Bierzemy tylko ślub cywilny - jesteśmy agnostykami ;)
Za to będzie w ogrodzie (w razie deszczu będzie taki "namiot") jeśli pogoda pozwoli, jeśli nie to w pałacyku obok tego ogrodu żeby nie było tak "urzędowo".
11 kwietnia 2013, 21:59
uważam, że lepiej by ci było w standardowej długości, do ziemi ;) ewentualnie do kolana.taka do połowy łydki skraca nogi.
Edytowany przez 0fc01cdaf0e2e4f22738fd128624657d 11 kwietnia 2013, 22:00
11 kwietnia 2013, 22:00
mi się takie nie podobają ;)
- Dołączył: 2012-12-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 235
11 kwietnia 2013, 22:31
Są są, sama poluje
jest np justin alexander -sprawdź na allegro bo nie pamiętam numeru
Gala-terrence -to mój typ ;)
Wpisz na allegro albo tablicy krótka suknia i wyskoczy Ci z 40 :)