Temat: Suknia ślubna waszych marzeń

Myśmy się zaręczyli na studiach, tak za połową będąc, ale zapowiedziałam, że ślub dopiero kiedy będziemy w stanie się sami utrzymać i oboje będziemy mieć pracę. Praca jednak w pewien sposób zmienia człowieka :) tak samo jak zarabianie na siebie - lepiej widać czy dana osoba radzi sobie w rożnych sytuacjach, czy nie przynosi pracy do domu i nie wyżywa się na domownikach, czy jest ambitna, czy woli siedzieć w domu... itp... Taki kolejny etap życia po prostu :)

Podoba mi się Twój tok myślenia Chiki :) Chciałabym, żeby już podjął decyzję i oświadczył się, ale ze sfinalizowaniem możemy jeszcze poczekać :) Teraz to nie miałoby sesnu bo jesteśmy jeszcze na garnuszku rodziców, ale za rok, dwa maks trzy będziemy już w miarę samodzielni :) Przynajmniej mam taka nadzieję...

Wracając do tematu. Znalazłam jeszcze kilka ślicznych sukienek :)

Salemka Ta 2 mi się podoba i 3 :)

to moja

mysteria piękna suknia!

a moja sukienka ta jedyna i wymarzona jest w moim pamiętniku

a oto moja :):

Tylko chcialabym by gorset sie jakos swiecil.

.

.