- Dołączył: 2008-01-16
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 940
21 grudnia 2009, 09:43
Witam:)
Tak się zastanawiam czy są tu jakieś osoby które w 2011 roku wychodzą za mąż???
Ja będe ślubować 22.10.2011:)
Lista:)
*aniolek007 - 23.03.2011
*karolinka266 - 04.06.2011
*sspaula - 04.06.2011
*szkrabon - 17.06.2011
*tulipana - 02.07.2011
*moniqueeeeee - 18.06.2011
*camarilla - 25-06-2011
*eveede - 25.06.2011
*heliona - 25.06.2011
*FuturaYo - 27.08.2011
*Mysteria1989 - 27.08.2011
*mmalinowska - 27.08.2011
*Sylwial20 - 10.09.2011
*Cailina - 16.09.2011
*aneta19861704 - 22.09.2011
*rybka82 - 24.09.2011
*florencja89- 01.10.2011
*Caro999 - 01.10.2011
*madziaz19 - 22.10.2011
*aniulcia20 - 22.10.2011
*gahoole - 22.10.2011
*gosiam1983 - 23.10.2011
Edytowany przez madziaz19 19 lipca 2011, 22:26
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 6339
8 lipca 2011, 23:50
Dziewczyny a czy ktoras z was (te co wyszly/wychodza za obcokrajowcow) i maja/mialy slub konkordatowy musiala najpierw podpisac papiery w USC przy obecnosci tlumacza przysieglego? U mnie czegos takiego sobie najpierw zazyczyli, a by do tego doszlo to moj luby musi byc czasowo zarejestrowany w Polsce, wiec bedzie u moich rodzicow. Co za cyrk...
- Dołączył: 2010-08-26
- Miasto: Sudamerica
- Liczba postów: 4340
9 lipca 2011, 00:14
... my tak musimy zrobic. tzn chyba wszyscy : ) Ale dlaczego ma byc zarejestrowany?????
dla mnie najglupsze jest to ze nie mozna sie umowic na dana godzine i jak bedzie kolejka to placisz tlumaczowi przysieglemu G R U U B A kase za stanie w kolejce.... na szczescie jak bylam tam ostatnio to nie bylo prawie nikogo
- Dołączył: 2010-12-09
- Miasto: Se
- Liczba postów: 2182
9 lipca 2011, 01:18
Hmm to dziwne ze z tlumaczem przysieglym. My jedyne co podpisywalismy to byl wybor nazwiska dla mnie i dzieci. I nic wiecej i nie bylo tlumacza, potem ona dala nam jakis papier i zanieslismy do ksiedza u ksiedza tez podpisalisy bez tlumacza.Futura- mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze. I jak szybko mu dali. A wiesz jaka glupote ja zrobilam- wzielam sobie jego nazwiska i kurde teraz mi mowia w Hiszpanii ze mi nie uznaja studiow bo mam na panienskie i musze jechac do Madrytu do Ministerstwa pytac sie co i jak. myslalam ze nie bedzie to az tak skomplikowane.
- Dołączył: 2010-08-26
- Miasto: Sudamerica
- Liczba postów: 4340
9 lipca 2011, 09:00
hehe to jest polska ; ) Prawo jest zmieniane w kazdym miescie ; ) udalo Wam sie ze tlumacza nie wymagali
Co do nazwiska TO NIEZLY KANAL... kurcze .. To fakt ze jak zmienilas calkiem to oni w ogole beda myslec ze jestes jego siostra; ) Ale przeciez nie jestesmy jedynym krajem w ktorym tak jest..
No i moj papiery w 3 dni ..... to ekwador xD xD wszystko sie da obejsc jak sie kogos zna i komus zaplaci. nawet bylo 2 swiadkow ktorych Moj nie widzal; ) miejmy nadzieje ze to juz koniec ale nie odetchne az mi tego nie potwierdza.
- Dołączył: 2010-12-09
- Miasto: Se
- Liczba postów: 2182
9 lipca 2011, 09:48
Nich sobie mysla co chca:D To dobrze Futura ze tak gladko poszlo, u nas pewnie by nie przeszlo.
- Dołączył: 2010-08-26
- Miasto: Sudamerica
- Liczba postów: 4340
9 lipca 2011, 10:26
jeszcze nic nie mow bo w pon moga mi powiedziec ze to tez im nie pasuje a wtedy to juz chyba sie zalame a on wybuchnie : p Ostatnio mi mowi " Kochanie wybacz ze to mowie ale ta Polska to jakies "desastre" " a ja na to " niech Ci nie bedzie przykro bo pod tym wzgledem to ja juz dawno to wiedzialam ;))
- Dołączył: 2007-11-01
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 37830
9 lipca 2011, 11:35
dobrze, że ja biorę ślub z Polakiem w Polsce
przynajmniej tłumacz przysięgły nas ominął - choć w sumie londyńska parafia za protokół zagarnęła podobnie... więc jeszcze lepiej mają te co mieszkają w Polsce :)
Edytowany przez rybka82 9 lipca 2011, 20:32
- Dołączył: 2007-11-01
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 37830
9 lipca 2011, 20:34
hej mam pytanie o ceny męskiego ubioru
ile kosztował Waszych Narzeczonych garnitur (frak), krawat/muszka/musznik, koszule, buty itp
pytam się bo nie wiem, czy lepiej kupić tu czy w PL
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 6339
10 lipca 2011, 09:34
Ceny sa podobne ale moj zdecydowal sie kupic w Polsce bo uniknie problemu z transportem i ewentualnym prasowaniem.
10 lipca 2011, 17:18
pojawiam się tylko na moment, o mnie się nie martwcie, jakoś to powolutku leci, własnie wybieramy dekoracje do kościoła, kupiłam tez buciki na przebranie, białe sandałki na 5 cm koreczku.
aa 22.07 przymiarka, już się boję :/