22 kwietnia 2009, 11:26
Jak idą przygotowyawania do ślubu ???
Podzielcie się :)
Nie krzyczcie na mnie tylko heh:)
- Dołączył: 2009-01-20
- Miasto: A
- Liczba postów: 14752
15 lipca 2011, 13:58
nie pamiętam już:) chyba to było kilka dni jak miał być okres i myślałąm że będzie a nie było
- Dołączył: 2008-06-11
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 18528
15 lipca 2011, 15:33
Cześć Kochane.
Przepraszam, że ostatnio Was nie odwiedzam....jakoś nie mam kiedy, a jak mam to strona mi nie działa...
Melduję tylko że u mnie wszystko dobrze:)
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
18 lipca 2011, 07:16
hej
AA - miło ze zajrzałas :)
- Dołączył: 2009-01-20
- Miasto: A
- Liczba postów: 14752
18 lipca 2011, 10:08
witaj Kasiu czytałąm nowinę :)
gratuluję !!!!
- Dołączył: 2008-06-11
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 18528
18 lipca 2011, 10:13
Kasiu ja też gratuluję:)
mam nadzieję że wszystko będzie dobrze:)
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
18 lipca 2011, 10:14
nie dziekje dziewczyny :))))
- Dołączył: 2008-12-17
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 13627
18 lipca 2011, 10:18
Hej Kochane!!!!
Kasiu gratuluję!!!!!! Marzec to bardzo fajny czas na urodziny bo cała piekan wiosna i lato przed Tobą na spacerki....Co do kawy to ja zrezygnowałam......jakaby nie była to jednak kofeina....teraz )pod koniec ciąży) od czasu do czasu powalam sobie ale na tka słabiutka pól na pół z mlekiem.....
Powiedz jak zareagował Misiek????
- Dołączył: 2009-01-17
- Miasto: Daleko Za Miedzą
- Liczba postów: 37948
18 lipca 2011, 10:19
Misiek w niebowizety :)))))))))))))))
tylko ja strasznie senna, zmęczona i boli mnie brzuch
- Dołączył: 2008-06-11
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 18528
18 lipca 2011, 13:31
Kasiu jeśli już wiesz że dzidziuś będzie, to lepiej zrezygnuj z kawy. a przynajmniej nie pij jej codziennie, raz na jakiś czas i to bardzo bardzo lekką.
ja zrezygnowałabym w ogóle
- Dołączył: 2008-06-11
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 18528
18 lipca 2011, 13:32
Ja wczoraj przechodziłam test na mamę:) brat P przyjechał z cała rodziną, w tym najmłodszym jej członkiem- półrocznym.
Przebierałam, karmiłam, usypiałam, bawiłam, kąpałam:) super