- Dołączył: 2010-03-27
- Miasto:
- Liczba postów: 420
18 grudnia 2011, 15:54
Mam takie nietypowe pytanie.
Otóż dostałam zaproszenie na wesele do kolegi (wesele to zorganizował w przyspieszonym tempie) tylko problem jest taki, że dostałam zaproszenia sama (bez osoby towarzyszącej) a mam faceta od 4 lat i on o tym wie i nawet go zna. Tylko wszyscy (a jest nas 5) dostali zaproszenia "sami".
Co byście zrobili w takiej sytuacji? Poszłybyście same czy nie?
Próbowałam się postawić w sytuacji odwrotnej, że moj facet dostał zaproszenie beze mnie, i wiem, że nie chciałabym żeby poszedł, że mi by było bardzo przykro.
- Dołączył: 2010-03-27
- Miasto:
- Liczba postów: 420
19 grudnia 2011, 12:02
Sliciak napisał(a):
ale co konkretnie wpisali w zaproszeniu?;)troche
jeszcze nie spotkalam sie z taka sytuacja, no ale idz.
w zaproszeniu jest napisane tylko moje imie i nazwisko: wraz z rodzicami mamy zaszczyt zaprosić Sz.P X Y i tyle :P
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
19 grudnia 2011, 15:19
Iść na wesele kolegi i zostawić swojego faceta? Nieee.
Ja bym poszłą tylko żyzenia złożyć. ewentualnie poszłabym na obiad,chwilkę posiedzieć, pogadać i heja do domu do Mojego. ALbo z nim na jakąś zabawę :)
19 grudnia 2011, 16:24
juz widze jakby kazdy facet, ktory dostalby zaproszenie sam, nieposzedlby, bo przeciez nie zostawilby kobiety...
ja bym poszla. nie uwazam ze wszedzie trzeba chodzic z partnerem
a obrazanie sie za takie zaproszenie to juz przesada
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
19 grudnia 2011, 17:25
Paulina1250 dokładnie, nie jesteśmy do nich przywiązane.