- Dołączył: 2006-04-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 193
18 stycznia 2011, 19:45
wybaczycie czy nie??
powiedział, że to tylko seks i nic nie znaczy; ale zawsze uważałam że jak już raz zdradzi i ujdzie mu to na sucho to kolejny to tylko kwestia czasu
Edytowany przez martunia1981 18 stycznia 2011, 19:51
18 stycznia 2011, 22:14
........
Edytowany przez 9magda6 14 lutego 2011, 22:29
- Dołączył: 2009-09-28
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 454
18 stycznia 2011, 22:15
A co powiecie o facecie, który ma żonę, dziecko i drugie dziecko w drodze i do tego ma kochankę? Nie mówię przecież o tym, że kochanka nie jest niczemu winna, tylko o tym, że niektóre (bo nie o wszystkie chodzi) kobiety nie widzą winy swojego partnera, tylko oczerniają zawsze tą drugą, że go uwiodła, że wiedziała, że ma rodzinę/żonę/partnerkę,a mimo wszystko wlazła mu do łóżka. A facet co? Rozumu nie ma swojego?
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
18 stycznia 2011, 22:17
Skoro ja nazywasz głupia ku... to on załsuguje na to samo miano! wiedział, ze ma ciebie doskonale a jednak sie puscił. tak, po prostu puscił. wiec jest taka sama ku.. jak ona. Wiec naprawde nie zastanawiaaj sie nad niczym..
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
18 stycznia 2011, 22:17
Jak dla mnie zdrada burzy zwiazek, nawet jesli ktos podjalby probe wybaczenia to juz nigdy nie bedzie to samo. Bardzo trudno odbudowac zaufanie.
- Dołączył: 2006-04-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 193
18 stycznia 2011, 22:17
> moj ojciec znalazl sobie kochanke ,ktora
> przychodzila nawet do nas do domu wiedziala ze ma
> zone i dziecko ale miala to w dupie głupia k***
nie wiem czy możesz tak pisać bo zaraz Cie kolezanka upomni dlaczego piszesz o niej a o ojcu
tylu wolnych jest facetów, dlaczego jak którejś chce sie faceta to nie zajmie się takim właśnie??
3 lata temu mniej więcej spędzałam trochę czasu na randkch internetowych i wiem jakich facetów jest wiele, czasem mówią że są z kimś i chcą tylko "odskoczni", czasem nie mówią i wychodzi to później
ale po jasną cholere miałabym się umawiać z kimś kto kogoś ma a nie zająć się kimś wolnym?
ale może jestem tępa i to dla mnie za trudne 
18 stycznia 2011, 22:18
...........
Edytowany przez 9magda6 14 lutego 2011, 22:30
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
18 stycznia 2011, 22:18
Jak dla mnie zdrada burzy zwiazek, nawet jesli ktos podjalby probe wybaczenia to juz nigdy nie bedzie to samo. Bardzo trudno odbudowac zaufanie.
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
18 stycznia 2011, 22:19
> to jest wlasnie milosc.. oczyszczamy z zarzutów
> meza bo kochamy..
wybacz, ale to nie milosc, to głupota.
18 stycznia 2011, 22:19
...........
Edytowany przez 9magda6 14 lutego 2011, 22:30
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto:
- Liczba postów: 1341
18 stycznia 2011, 22:20
> Skoro ja nazywasz głupia ku... to on załsuguje na
> to samo miano! wiedział, ze ma ciebie doskonale a
> jednak sie puscił. tak, po prostu puscił. wiec
> jest taka sama ku.. jak ona. Wiec naprawde nie
> zastanawiaaj sie nad niczym..
masz racje jeszcze gorzej niz k***