> 1. ja zauważylam, że jak sex jest udany, to facet
> się bardziej stara. i co najdziwniejsze - nie
> tylko facet... jeżeli np. kochamy się i jest mi
> cudownie, to nastepnego dnia przygotowuję pyszny
> obiad itd. :) śmieszne. więc ja proponowałabym ci
> zrobić mu małą niespodziankę w postaci obudzenia
> go w środku nocy i... :) o ile oczywiście
> mieszkacie razem. 2. "uśmiechnij się do lustra, a
> ono uśmiechnie się do ciebie". zrób mu
> niespodziankę i zabierz go gdzieś (kolacja,
> bowling, club - co chcesz). następnym razem niech
> on cie gdzieś zabierze. 3. staraj się nieraz -
> nawet w domu - pomiędzy rozmowami w stylu "trzeba
> wyprać...", "trzeba kupic..." wrzucić jakiś
> ciekawy temat (ostatnio przeczytana książka,
> ciekawy film, in. zainteresowania, twoje
> spostrzeżenia).
z dwoma pierwszymi kompletnie się nie zgadzam, co to ma być? zrobisz mi dobrze a ja ci będę gotowała/prała/usługiwała w nagrodę?
2. im bardziej będziesz mu nadskakiwała tym bardziej on będzie brał to za pewnik i nie będzie się starał, bo po co się starać skoro już sie wszystko ma?